W ubiegłym tygodniu rozpoczęła się 75. edycja Festiwalu Filmowego w Cannes. Z tej okazji do francuskiego kurortu zjechały największe gwiazdy branży filmowej, które od kilku dni brylują na czerwonym dywanie przy okazji kolejnych festiwalowych eventów. Na jednej z najbardziej prestiżowych imprez show biznesu nie zabrakło także polskich akcentów. Oprócz obsady nominowanego do Złotej Palmy filmu Jerzego Skolimowskiego "IO" do Cannes wybrały się także m.in. Joanna Kulig czy Anja Rubik.
W środę do francuskiej stolicy kina przybyli również Anna i Robert Lewandowscy. Celebrytka nie zapomniała pochwalić się tym faktem w sieci, publikując na Instagramie zdjęcie z mężem wykonane na tle malowniczych krajobrazów francuskiej riwiery. Wystrojona w wart 11 tysięcy złotych komplet projektu Magdy Butrym trenerka i jej mąż wspólnie wybrali się na event Choparda. Na przymiarkach Ann spotkała ukochaną Cristiano Ronaldo, Georginę Rodriguez, z którą zrobiła sobie nawet pamiątkowe zdjęcie.
Jeszcze tego samego dnia Anna Lewandowska miała okazję poczuć się niczym prawdziwa gwiazda Hollywood. Celebrytka wraz z mężem wybrała się bowiem na premierę filmu "Elvis", w którym w legendarnego muzyka wcielił się Austin Butler. Lewandowscy nie odmówili sobie rzecz jasna przechadzki po czerwonym dywanie, gdzie zaprezentowali starannie dobrane stylizacje.
Lewa na premierę przybyła wystrojona w długą, fioletową kreację z połyskującego materiału z głębokim dekoltem oraz subtelnym wycięciem pod biustem. Efektowną suknię trenerka uzupełniła okazałą srebrną biżuterią i nienagannym makijażem. Robert Lewandowski wystąpił zaś w białym garniturze z czarnymi elementami.
Ania i Robert na czerwonym dywanie w Cannes ochoczo pozowali do zdjęć fotoreporterom. Małżonkowie w otoczeniu gwiazd kina (na premierze pojawił się m.in. Tom Hanks) i przedstawicieli prasy wyraźnie czuli się wyjątkowo swobodnie, nieustannie zanosząc się śmiechem i pozdrawiając paparazzi śnieżnobiałymi uśmiechami. Para miała także okazję sfotografować się na słynnych festiwalowych schodach.
Lewandowscy nie zakończyli jednak przygód w Cannes na premierze "Elvisa". Po zaliczeniu przechadzki po czerwonym dywanie małżonkowie ruszyli na kolejne wydarzenie. Tym razem Ania i Robert zaszczycili obecnością galę Choparda pod hasłem "Chopard kocha kino". Lewandowska na ściance zaprezentowała trzecią już tego dnia stylizację. Trenerka wybrała przyciągającą spojrzenia suknię wykonaną z niemal całkowicie przezroczystego materiału, która była ozdobiona kryształkami. Robert postawił natomiast na klasykę i założył czarny smoking.
Małżonkowie i tym razem cierpliwie pozowali do zdjęć, uwodzicielsko zerkając w kierunku obiektywów. W pewnym momencie zastygli także w czułym pocałunku.
Zobaczcie, jak Anna i Robert Lewandowscy podbijają Cannes.