W poniedziałkowy wieczór w Paryżu odbyła się kolejna edycja gali Złotej Piłki. W gronie piłkarzy, którzy tym razem mieli szansę na zdobycie prestiżowej statuetki, ponownie nie zabrakło Roberta Lewandowskiego. Niestety nagroda i tym razem nie trafiła do Polaka - ostatecznie wyróżniono napastnika Realu Madryt Karima Benzemę, który ma za sobą wyjątkowo udany sezon. Lewy nie opuścił jednak Paryża z pustymi rękoma. Magazyn "France Football" docenił bowiem popisy Roberta na boisku i przyznał mu nagrodę im. Gerda Muellera dla najlepszego strzelca dla klubu oraz reprezentacji. W barwach Bayernu oraz reprezentacji Polski piłkarz zdobył aż 57 bramek.
Robert Lewandowski na gali Złotej Piłki 2022 pojawił się rzecz jasna w towarzystwie żony Anny Lewandowskiej. Nie jest tajemnicą, że małżonkowie w ostatnich miesiącach stali się regularnymi bywalcami europejskich salonów, nic więc dziwnego, że na czerwonym dywanie prezentowali się nienagannie. Piłkarz na wydarzeniu brylował w eleganckim smokingu od Dolce&Gabbana za 14 tysięcy złotych, Ania pozowała zaś w efektownej czerwonej sukni z odkrytym ramieniem oraz wycięciami na brzuchu i plecach. Choć wielu internautów było zachwyconych stylizacją "by Ann", nie wszystkim przypadła ona do gustu...
Zarówno Robert, jak i jego żona nie zapomnieli udokumentować tegorocznej gali wręczenia Złotej Piłki na swoich instagramowych profilach. Małżonkowie pochwalili się kilkoma zakulisowymi ujęciami z imprezy. Ania pokazała na przykład obserwatorom ujęcie, na którym wpatrzona w Roberta pozuje wraz z nim w hotelowym pokoju, przy okazji prezentując galowe stylizacje w całej okazałości. Celebrytka nie ukrywała, że w poniedziałkowy wieczór wręcz rozpierała ją duma.
Jestem z ciebie taka dumna, kochanie - napisała pod fotografią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Internauci oceniają stylizację Anny Lewandowskiej z gali Złotej Piłki. Nie wszystkich zachwyciła...
Lewandowska pochwaliła się także zdjęciem z windy, na którym widzimy, jak wraz z Robertem pozdrawiają Paryż promiennymi uśmiechami. Taka sama fotografia znalazła się też na profilu Lewego.
W instagramowej relacji Ann z gali Złotej Piłki nie zabrakło także ujęć jej efektownej kreacji. Celebrytka pokazała m.in., jak wystrojona w czerwoną suknię pozuje na tle ściany o niemal identycznym kolorze i przechadza się hotelowymi korytarzami. Na InstaStories celebrytki możemy zaś podziwiać, jak ta w prawdziwie hollywoodzkim stylu eksponuje tren kreacji, pozując na schodach oraz kontynuuje spacer po hotelu, przy okazji pokazując, jak jej stylizacja prezentowała się z tyłu. Ania nie zapomniała rzecz jasna oznaczyć marki odpowiedzialnej za wykonanie jej sukni. Okazuje się, że trenerka po raz kolejny postawiła na projekt od Dolce&Gabbana, który już od dłuższego czasu należy do jej ulubionych domów mody.
Co za noc - napisała w języku angielskim Lewa pod jednym z postów.
Robert Lewandowski również nie zapomniał pochwalić się kilkoma zdjęciami z imprezy. Na InstaStories piłkarz podzielił się m.in. ujęciem w towarzystwie Ann z czerwonego dywanu czy wspomnianym wcześniej zdjęciem z hotelowego pokoju. Napastnik FC Barcelona pokazał też moment, w którym odbierał nagrodę im. Gerda Muellera i zapozował z innymi tegorocznymi nagrodzonymi - laureatką Złotej Piłki dla kobiet, Alexą Putellas oraz najlepszym młodym piłkarzem Pablo Gavim. Warto dodać, że zarówno Putellas, jak i Gavi, podobnie jak Robert, grają w barwach FC Barcelona.
Lewandowski opublikował również zdjęcie z nagrodą im. Gerda Muellera na swoim profilu. Piłkarz dołączył do fotografii obszerny wpis, w którym podziękował wszystkim osobom wspierającym go przez lata kariery w świecie sportu.
Jestem bardzo dumny z otrzymania tej nagrody. Gerd Müller był i zawsze będzie dla mnie wielką inspiracją. Piłka nożna jest moją pasją. Nikt nie musiał mnie popychać tą ścieżką. Ale miałem na tyle dużo szczęścia, że spotkałem na swej drodze ludzi, którzy udzielali mi porad i wskazówek i prowadzili mnie we właściwym kierunku. Chciałbym podziękować wspaniałym ludziom z moich poprzednich klubów. Dziękuję za wszystko, czego razem doświadczyliśmy. Zawsze będę to pamiętał i doceniał - czytamy.
We wpisie Roberta nie zabrakło też podziękowań dla jego najbliższych, w tym Ani, przedstawicieli FC Barcelona oraz kibiców.
Mój obecny klub - FC Barcelona, jest tu ze mną. Dziękuję za zaufanie i szansę, by napisać nowy rozdział w mojej karierze. Dziękuję mojej ukochanej żonie, rodzinie i przyjaciołom. Kocham was wszystkich bardzo i jestem tu dzięki wam i waszemu wsparciu. Chciałbym także podziękować organizatorom tego wyjątkowego wydarzenia. Udowadnia ono, że przez lata podążałem we właściwym kierunku. Ale chciałbym zakończyć małym przypomnieniem dla wszystkich. Wciąż idę i póki co, nie zamierzam przestać. Dziękuję wszystkim kibicom za ogromne wsparcie, które od Was dostaje. Było ono dla mnie szczególnie ważne w tym roku i bardzo je doceniam - napisał.
Zobaczcie, jak Anna i Robert Lewandowski relacjonuję kulisy gali Złotej Piłki.