Anna Lewandowska przyzwyczaiła nas już do dość bezpiecznych wyborów modowych, które prezentuje na czerwonych dywanach całego świata u boku męża Roberta. Fitness guru najczęściej stawia na klasyczne desenie i proste formy. Tym większe było więc nasze zdziwienie, gdy w środowy wieczór mogliśmy ją spotkać w dość ryzykownym jak na nią kroju.
Na Gali Marki Roku organizowanej w hotelu Hilton w Warszawie Lewandowska wystąpiła w białym garniturze z podkreśloną talią i oversizową marynarką. Potężne ramiona mogłyby wydawać się wręcz przytłaczające, gdyby stylizacja nie została utrzymana w kolorze ponadczasowej bieli. Stylizacja pochodzi z najnowszej kolekcji H&M, która została w całości stworzona z materiałów z recyklingu.
Do takiego zestawu Anka dobrała sandałki na szpilce oraz czarną torebkę koktajlową ze złotą klamrą i łańcuchem. Najważniejszym atutem stylizacji był jednak tego wieczora szeroki uśmiech, który ani na moment nie opuszczał twarzy trenerki.
Jak oceniacie "look" Lewej? Hit czy kit?