Conrado Moreno zapisał się w historii telewizji złotymi głoskami, gdy 16 lat temu zaliczył swoje spektakularne "wejście" podczas nagrań do jednego z odcinków programu Europa da się lubić. Celebryta zamierzał wjechać do studia na skuterze, jednak kompletnie stracił kontrolę nad pojazdem. Maszyna staranowała widownię, kierowca upadł na ziemię, po czym zaczął z przerażeniem krzyczeć: "K*rwa, jesteście cali?".
Wyczyn popularnego Hiszpana postanowiła najwyraźniej powtórzyć po latach inna słynna rezydentka Półwyspu Iberyjskiego - Anna Lewandowska. W trakcie zdjęć do nowej kampanii reklamowej kosmetyków gwiazda miała przejechać przed kamerą na skuterze. Całe zajście zrelacjonowała oczywiście na InstaStories. Na nagraniu widzimy, jak Ania zatrzymuje się na moment obok machającej w jej kierunku koleżanki. Następnie z jej ust wydobywa się głośne:
Wow, buongiorno!
Na twarzy Ani widzimy wyraźne przerażenie w momencie, kiedy traci kontrolę nad skuterem. Nogi celebrytki podrywają się z ziemi, a pojazd w mgnieniu oka opuszcza kadr kamery. Już chwilę później Lewandowska na szczęście prezentowała się na Storisach cała i zdrowa, jest więc nadzieja, że nie musiała się nikogo pytać, czy "jest k*rwa cały".
Myślicie, że celebryci w końcu nauczą się, że nie ma co popisywać się przed kamerami jazdą na maszynach, z którymi nie ma się żadnego doświadczenia?