Anna Lewandowska często podkreśla, że jej życie rodzinne jest uzależnione od zawodowych obowiązków męża. Niedawno trenerka cieszyła się z pierwszego od niepamiętnych czasów wspólnie spędzonego długiego weekendu.
Ostatnio okazji do celebrowania wspólnego czasu z rodziną Lewandowski ma trochę więcej. Wszystko za sprawą zgrupowania kadry narodowej, w którym biorą też udział rodziny piłkarzy. Do Opalenicy zjechała więc Anna Lewandowska z córkami, a relacje z tego, co dzieje się wokół boiska, zdaje też Marina Łuczenko, której towarzyszy 3-letni syn Liam.
Obecne na miejscu maluchy mogą liczyć na liczne atrakcje. Starsze dzieci bawią się na salach zabaw i towarzyszą mamom w treningach. Młodsze podziwiają pokazy baniek mydlanych organizowane przez animatorki.
Wczoraj w grupie docelowej minipokazu znalazła się młodsza córka Lewandowskich, która nie jest jeszcze na tyle samodzielna, by biegać za bańkami. Podczas mini show uczesana w dwa warkocze Anna trzymała roczną pociechę na rękach. Jak na celebrytkę przystało, żona Lewego nie zapomniała o przesłaniu szerokiego uśmiechu w kierunku fotoreporterów.
Zobaczcie zdjęcia. Widać efekt laminacji?