Anna Lewandowska pierwsze nieśmiałe kroki w show biznesie stawiała siedem lat temu jako narzeczona Roberta Lewandowskiego. Zainteresowanie nią zaczęło dynamicznie rosnąć po ślubie z piłkarzem i utrzymuje się do dziś. Spora w tym zasługa samej Anny, która - jak się okazało - jest kobietą wielu talentów. Zaczynała jako karateczka, a dziś jest przebojową bizneswoman, która ze swojego nazwiska uczyniła prężnie działającą machinę do zarabiania pieniędzy.
Lewandowska zarabia miliony, prowadząc popularnego bloga, organizując obozy treningowe, wydając książki, reklamując produkty od sponsorów i produkując zdrową żywność, a ostatnio także kosmetyki.
Przypomnijmy: Anna Lewandowska wypuściła na rynek wegańskie kosmetyki. Wśród nich... balsam wzmacniający efekty treningu
Okazuje się, że Anna planuje również ekspansję na rynek niemiecki. Na Instagramie pochwaliła się, że jej aplikacja dietetyczno-treningowa działa teraz w języku naszych zachodnich sąsiadów.
"Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B. W tym przypadku mówię... DE. Stało się, kochani. Dziś już oficjalnie premiera aplikacji "Diet Training by Ann" w języku niemieckim. To efekt setek próśb, które do mnie docierały i których nie mogłam zostawić ot tak. I wiecie co wam powiem? Niemcy to dopiero początek!" - grozi Anna w poście napisanym po niemiecku, angielsku i polsku.
Pod wpisem fani gratulują jej odwagi i pracowitości.
"Aniu, świat to dla ciebie za mało! Ty już odleciałaś w kosmos w swoich pomysłach i realizacjach! Skąd w tym drobnym ciele tyle się mieści???", "Czad! Jeszcze produkty w niemieckich sklepach lub online i bajka", "Pracuś jak mróweczka", "Jeszcze chwilkę i cały świat będzie twój", "Gratuluję, jesteś jak mróweczka pracuś!" - piszą w komentarzach.
Myślicie, że Niemki pokochają treningi z Anną?
Zobacz też: Elegancka Anna Lewandowska odbiera nagrodę The International Lifestyle Award w Berlinie (ZDJĘCIA)