W ostatnich dniach Anna Lewandowska bez wątpienia nie mogła narzekać na brak wrażeń. W minioną niedzielę celebrytka wraz z Robertem Lewandowskim odwiedziła Monako, gdzie oboje podziwiali kierowców Formuły 1 rywalizujących na jednym z najsłynniejszych torów wyścigowych na świecie. Przed przyjazdem do Monte Carlo małżonkowie brylowali natomiast w Cannes. Para zaszczyciła obecnością na kilku eventach odbywających się w ramach 75. edycji dorocznego Festiwalu Filmowego - w tym dwie filmowe premiery, podczas których mieli okazję przechadzać się po słynnym czerwonym dywanie, prezentując przy tym nienaganne stylizacje i śnieżnobiałe uśmiechy.
W poniedziałek Anna Lewandowska poinformowała fanów, że oficjalnie zakończyła podbój francuskiej riwiery. Celebrytka błyskawicznie rzuciła się rzecz jasna w wir zawodowych obowiązków, przy okazji zdradzając, że najbliższy miesiąc w jej wypadku zapowiada się wyjątkowo intensywnie. Obecnie Ann stacjonuje w Warszawie, gdzie dogląda licznych biznesów oraz spędza czas z córkami. Wygląda jednak na to, że myślami celebrytka wciąż przebywa jeszcze w słonecznym Cannes. W poniedziałek Lewa postanowiła powrócić pamięcią do pobytu we Francji i opublikowała na TikToku nagranie, w którym zaprezentowała obserwatorom, jak od kulis wyglądały jej przygody podczas festiwalu.
I tak na wideo możemy na przykład podziwiać, jak pierwszego dnia podróży do Cannes wystrojona w fioletową kreację Dolce&Gabbana Ania zanosi się śmiechem i gawędzi z Robertem, pozuje z mężem do pamiątkowego zdjęcia, a następnie wraz z nim jedzie na premierę filmu "Elvis". Celebrytka pokazała również fanom, jak tańczy i wdzięczy się do obiektywu, podczas gdy jej ekipa dopracowuje jej fryzurę i makijaż przed eventem Choparda.
Zobacz również: Anna Lewandowska kroczy przez Cannes w sukience "syrence". Internauci: "LEDWO IDZIE. Widać, że się męczy"
Lewandowska udokumentowała również na TikToku swoje perypetie przed czwartkową premierą filmu "Broker". Na opublikowanych przez trenerkę nagraniach możemy podziwiać m.in., jak tuż przed opuszczeniem hotelu wraz z Robertem wznoszą toast, stukając się kieliszkami szampana. Następnie widzimy zaś małżonków w drodze na czerwony dywan i Anię tańczącą, strojącą miny i pozdrawiającą świat hollywoodzkim uśmiechem w czarnej sukni Magdy Butrym.
We wspomnieniach Lewej z Cannes nie mogło rzecz jasna zabraknąć ujęć w pomarańczowej kreacji z baskinką projektu Oscara de la Renty, w której celebrytka pojawiła się na gali amfAR. Ann pokazała fanom ostatnie szlify przed wielkim wyjściem - w tym szybkie poprawki makijażu oraz fryzury. Na nagraniu możemy również podziwiać, jak celebrytka dumnie przechadza się w długiej sukni. Przypomnijmy, że kreacja Ani już wcześniej wzbudziła wśród internautów sporo emocji - wielu, widząc nagrania z Cannes, było bowiem przekonanych, że suknia znacznie utrudniała celebrytce poruszanie. Na tiktokowym wideo Lewandowskiej faktycznie można zauważyć, że stawianie kolejnych kroków w kreacji de la Renty nie było dla niej najłatwiejsze. Na szczęście drobne niedogodności wcale nie zepsuły trenerce humoru.
Zobaczcie, jak Anna Lewandowska pokazuje kulisy pobytu w Cannes.