Pod koniec roku Annie Lewandowskiej po raz kolejny udało się znaleźć na językach wszystkich. Ogłoszona w listopadzie ciąża celebrytki zelektryzowała rodzime media, w związku z czym znana trenerka fitness dosłownie nie schodzi z pierwszych stron gazet, a narodowa histeria wokół jej osoby zdaje się tylko nabierać na sile. Mimo błogosławionego stanu ostatnie miesiące były dla "Lewej" wyjątkowo pracowite, w związku z czym 31-latka i jej ukochany, Robert Lewandowski skorzystali z chwili wytchnienia i wybrali się z córką na egzotyczne wakacje.
Jak można było się spodziewać, najpopularniejsza celebrytka w Polsce ani myśli robić sobie przerwę od social mediów, bezustannie racząc fanów kolejnymi zdjęciami z wypoczynku na rajskiej plaży. W poniedziałek na profilu Ani pojawiło się kolejne "wakacyjne" zdjęcie, na którym Lewandowska zaprezentowała się w wersji sauté (na InstaStory gwiazda okraszyła fotkę hashtagami "natural" oraz "no make up").
"Good Morning" - napisała.
Tym, co zwróciło uwagę internautów, były jasne, błękitne oczy "Lewej" - wielu z nich stwierdziło, że nigdy wcześniej nie dostrzegło ich wyjątkowo intensywnego koloru.
"Piękna i naturalna. I te oczy...", "Ale Ty masz piękne te oczęta", "To soczewki?" - pisali.
W odpowiedzi na pytania celebrytka zaprzeczyła, jakoby zmieniła barwę oczu przy pomocy soczewek, jednak jeden z wnikliwych obserwatorów szybko rozwiał wszelkie wątpliwości.
"Odpowiednia aplikacja" - skwitował komentujący.
Inni dostrzegli też eyeliner na powiekach trenerki.