Wygląda na to, że powszechna rozpoznawalność w Polsce nie jest w stanie zaspokoić apetytu Anny Lewandowskiej. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami niemieckich tabloidów polska gwiazda wystąpiła w ostatnią sobotę podczas finału plebiscytu Miss Germany, który odbył się w słynnym Europa-Park w miejscowości Rust.
Fitness guru podczas konkursu pełniła rolę jurorki. Jest to o tyle istotne, że całe przedsięwzięcie miało skoncentrować się na promowaniu pozytywnego patrzenia na swoje ciało. Dlatego też wśród jury nie znalazł się ani jeden mężczyzna, co jest podobno innowacją na skalę światową, jeśli chodzi o wybory miss.
Przypomnijmy: Anna Lewandowska "strofuje" fankę, która zjada trzy jej batony dziennie: "NIE ZA DUŻO?"
Ania postanowiła, że w trakcie występu w niemieckiej telewizji wystąpi w wyszczuplającym czarnym komplecie, na który zarzuciła fuksjową marynarkę. Furorę robił też, rzecz jasna, coraz to większy ciążowy brzuszek znanej karateczki.
Myślicie, że Lewandowska ma realne szanse na zrobienie medialnej kariery u naszych zachodnich sąsiadów?