Anna Lewandowska od lat prężnie działa na Instagramie. Za sprawą mediów społecznościowych i obozów, które organizuje, jest w stałym kontakcie z fanami. Trenerka chętnie relacjonuje w sieci swoje życie zawodowe, jak i prywatne. Pod koniec listopada "Lewa" pokazała wielkie otwarcie własnego ośrodka sportowego w Barcelonie. Natomiast podczas okresu świątecznego żona Roberta kilka razy zaprezentowała obserwatorom twarze Klary i Laury. W niedzielę natomiast w Polsacie wyemitowano kilkunastominutowy wywiad Ann. Odniosła się podczas niej do plotek, że majstruje przy wyglądzie swojej twarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W listopadzie Anna Lewandowska pojawiła się na gali "Kobieca marka roku", na której odebrała statuetkę. Zdjęcia z gali obiegły sieć, co spowodowało lawinę komentarzy internautów dotyczących wyglądu trenerki. W rozmowie z Pudelkiem dr Małgorzata Kocot oceniła, co jej zdaniem mogła poprawić sobie "Lewa".
Ania Lewandowska jest przykładem kobiety, która zmienia się wraz z wiekiem i możliwe, że korzysta z zabiegów medycyny estetycznej, ale dba o to, by te zmiany były naturalne. Kiedyś ciężkie, "masywne" okolice czoła, nisko osadzone brwi i zdecydowanie widoczny nadmiar skóry na górnej powiece… a dziś otwarte oko, zero ciężkości. (...) - wyliczyła.
Anna Lewandowska szczerze o operacjach plastycznych
W rozmowie z Agnieszką Hyży Lewandowska odniosła się do spekulacji, które pojawiły się w sieci i i zdradza, co tak naprawdę poprawiła w swoim wyglądzie. Okazało się, że trenerka jest zwolenniczką naturalności.
Nie miałam nigdy żadnej zrobionej operacji. Poza piersiami. Nie maluję się na co dzień, lubię naturalność, krem rozświetlający i tyle – mogli usłyszeć widzowie Polsatu.
Już jakiś czas temu zresztą Ann wspominała o powiększeniu piersi:
Zrobiłam sobie implanty piersi i to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Moje piersi po wykarmieniu dwóch córek nie wyglądały dobrze. Miałam duże kompleksy. Poza tym moje ciało jest moją wizytówką, pokazuję się publicznie w strojach sportowych, reklamuję ubrania. Kiedyś zarzekałam się, że nie zrobię piersi, bo będę zawsze chciała być supernaturalna. Ale zmieniłam zdanie". (...) - przyznała w wywiadzie na potrzeby biografii autorstwa Moniki Sobień-Górskiej.
Doceniacie jej szczerość?