Anna Lewandowska wzbudza niekiedy skrajne emocje, ale nie można jej odmówić pracowitości. Zwłaszcza, jeśli porówna się jej dokonania z innymi znanymi WAGs (nie tylko na polskim podwórku). Ann od paru ładnych lat buduje swoje sportowe imperium. Oferuje już nie tylko zdrowe przekąski, czy treningi ale też książki, a nawet zorganizowane wyjazdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co Anna Lewandowska planuje robić w Barcelonie? Szok
Jeden z ostatnich campów Lewandowskiej odbył się kilka miesięcy temu w Barcelonie. Jak się okazuje, to jedynie początek jej podbojów Hiszpanii. Sportsmenka udzieliła niedawno wywiadu serwisowi Mundo Deportivo, w którym to opowiedziała o swoich najbliższych planach. Robią wrażenie.
Chcę otworzyć siłownię i szkołę tańca w Barcelonie. Nie mogę się doczekać, aż to się stanie! Ciągle myślę o tym, co mogę zrobić, a mój zespół zawsze śmieje się ze mnie, że jestem taką aktywną osobą - przyznała skromnie.
Lewandowskiej chodziło zapewne o taniec bachata. Już od jakiegoś czasu na jej Instagramie można podglądać, jak pląsa w rytm latynoskich rytmów. Podczas podróży za ocean zdarzyło jej się nawet trafić na spontaniczną potańcówkę na środku ulicy.
Anna Lewandowska stawia na taniec
Ann najwyraźniej uznała, że czas najwyższy zarazić innych swoją pasją - już nie tylko na Instagramie.
Taniec szybko stał się moją nową pasją. Dla mnie to przede wszystkim sposób na relaks i uwolnienie emocji. Postanowiłam wprowadzić bachatę do mojej aplikacji "Diet & Training by Ann" i stała się ona jednym z najpopularniejszych programów. To doskonała alternatywa dla tradycyjnego treningu - zachwalała w tej samej rozmowie.
Wygląda więc na to, że Lewandowscy planują zostać w Barcelonie na dłużej. Co prawda kariera Roberta Lewandowskiego w hiszpańskim klubie nie będzie wieczna, ale w najbliższym czasie Ania nie ma zamiaru się nudzić. W końcu jak czytamy w "Mundo Deportivo "wszystko czego się dotknie, staje się złotem".
Marcin Hakiel już może bać się potencjalnej konkurencji na rynku?