Przez ostatnie kilka lat Anna Markowska, jakby szukając celu, dryfowała po obrzeżach polskiego show biznesu, aż wreszcie udało jej się zdobyć konkretniejszą pozycję. Po nieudanej ustawce z Pawłem Delągiem i romantycznej relacji z restauratorem zakumplowanym z Zatoką Sztuki celebrytka zwróciła w końcu na siebie uwagę Kuby Wojewódzkiego. Zrobiła to na tyle skutecznie, że jakiś czas temu już jako para wystąpili razem na warszawskich salonach.
Nadarzyła się też wreszcie okazja, aby nieco poopowiadać o wielkiej miłości, która połączyła ją z showmanem. W rozmowie z Jastrząb Post absolwentka Top Model wyjawiła, że pierwszy kontakt nawiązał z nią Kuba, który napisał na Instagramie w sprawie "jakiegoś tam biznesu". Dopiero pół roku później doszło do spotkania na żywo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po prostu poczułam, że spotkałam przyjaciela, który wrócił po długim czasie. Tak dobrze mi się z nim rozmawiało, zaprzyjaźniliśmy się. Ja wówczas byłam w związku, więc Kuba był moim przyjacielem po prostu. Wtedy nie spotykaliśmy się zbyt często, bo ja byłam w związku i czasami tylko do siebie dzwoniliśmy. No i po jakimś czasie byliśmy razem - w dużym skrócie opisała historię narodzin wielkiej miłości.
Zanim Markowska była gotowa na kolejny krok, musiała jednak załatwić sprawy z przeszłości. Dopiero wówczas w jej sercu znalazło się miejsce dla Kubusia.
Dopiero kiedy ja przepracowałam swój poprzedni związek, bo też ciężko tak przenieść emocje na kogoś innego nagle, to zaczęliśmy w tym kierunku zmierzać, co było dla mnie dużym zaskoczeniem, ale też takim pozytywnym, bo Kuba emocjonalnie jest bardzo podobny do mnie. Jest bardzo wrażliwy, bardzo dobry, więc mam nadzieję, że będzie wszystko ok.
Zapytana o ewentualne dalsze etapy relacji, Markowska wyraźnie zaznaczyła, że czeka, aż Wojewódzki się jej oświadczy.
No ja się nie będę oświadczać Kubie, także to jest pytanie do Kuby. Jesteśmy razem, kochamy się, mam nadzieję, że będzie wszystko ok i będziemy się rozwijać.
Co takiego sprawiło natomiast, że poczuła miętę do Wojewódzkiego? Najbardziej ujęła ją ponoć troska, jaką Kuba okazuję innym, oraz jego uczciwość.
Na pewno ta wrażliwość. Taka troska, którą on ma, duża uczciwość. Kuba bardzo dużo wymaga od siebie, ale też od innych. Jest takim właśnie mobilizatorem. Kocha świat, kocha czerpać z natury to, co najfajniejsze. Znajduje radość w takich zwykłych prostych rzeczach.
Miłość jak z bajki?