Anna Markowska jest jedną z wielu marzących o karierze profesjonalnych modeli uczestników Top Model. Finalistka siódmej edycji show dała się poznać głównie dzięki swojej szczerości i optymistycznemu podejściu do życia. Ania kilka lat wcześniej wygrała walkę z nowotworem, co tylko zmotywowało ją do spełniania marzeń.
Choć co prawda Markowska nie chodzi po światowych wybiegach, świetnie odnajduje się w świecie show biznesu. Celebrytka z powodzeniem prowadzi profil na Instagramie, a ostatnio media rozpisywały się o tym, że była brana pod uwagę, gdy rozglądano się za prowadzącą do nowego randkowego show. Niestety, na ostatniej prostej prześcignęła ją Klaudia El Dursi.
W jednym z ostatnich instagramowych postów aktywna w sieci modelka postanowiła podziękować za współpracę swojej menedżerce. Ania, chcąc podsumować zbliżający się ku końcowi roku, zdecydowała się na publiczne wyrażenie wdzięczności osobie, która odpowiedzialna jest za jej karierę. Pod ich wspólnym zdjęciem skomplementowała menedżerkę:
Moja menedżerka i mój anioł stróżanioł stróż. Jedna z najpiękniejszych kobiet w moim życiu. Takich osób życzę Wam w te święta kochani! Trzymajcie się blisko, bo bliscy są najważniejsi. Merry Christmas.
Okazuje się, że Markowska współpracuje z Marią Prokop, żoną Marcina Prokopa. Dotychczas kobieta chroniła przed mediami swoje życie prywatne, dlatego też mało kto wiedział, że nie spełnia się tylko, jak wynika z jej instagramowego profilu, jako entuzjastka jogi. Ania zwróciła ponoć szczególną uwagę Marii już w trakcie emisji Top model. To wtedy żona dziennikarza zdecydowała się zaproponować współpracę aspirującej modelce. Ja wynika z publikacji Markowskiej, jest bardzo zadowolona z pracy pani Prokop.