Dance Dance Dance okazał się hitem zeszłorocznej ramówki Telewizji Polskiej. Nic więc dziwnego, że stacja zdecydowała się na realizację kolejnego sezonu show. Po kilku tygodniach zmagań na scenie o miano najbardziej roztańczonego duetu rywalizują Rafał Mroczek i Przemysław Cypryański, Fit Loversi, Anna Karczmarczyk i Mateusz Łapka oraz bracia Rafał i Krzysztof Jonkisz.
Nie jest tajemnicą, że widzowie Dance Dance Dance oprócz tanecznych popisów nierzadko są świadkami konfliktów między jurorami oraz uczestnikami, a także rozterek rywalizujących celebrytów. Niedawno najgłośniej mówiło się o emocjonalnej solówce brata Rafała Jonkisza. W ostatnim odcinku show 19-letni Krzysztof w pewnym momencie przerwał swój taniec i opuścił studio. Ostatcznie, dzięki wsparciu starszego brata, wrócił na scenę i dokończył choreografię.
Okazuje się, że w kolejnym odcinku show również nie zabraknie emocji. Choreografia jednego z duetów okaże się na tyle poruszająca, że niemalże doprowadzi Annę Muchę do łez. Na oficjalnym instagramowym profilu Dance Dance Dance właśnie pojawiło się nagranie, na którym wyraźnie poruszona jurorka komentuje wspomniany występ.
Myślę, że każdy z nas jako artysta marzy o takim momencie, żeby wyzwalać w widzach takie emocje i uczucia. Mnie oczywiście cholernie zazdrość w tym momencie zżera, no bo jakżeby inaczej. Czekałam na to, aż zatańczycie taniec współczesny i opowiecie swoim tańcem jakąś historię. Oczywiście nie spodziewałam się, że mnie przeczołgacie po tym wszystkim i w taki sposób. Ja jestem kompletnie rozwalona i miarą tego, jak zatańczyliście niech będzie moja i nasza reakcja. Jak zaczęliście tańczyć była cisza, myśmy Wam nie bili braw, myśmy byli w tej historii razem z wami i za to wam dziękuję. Ja się cała trzęsę, miałam dreszcze - przyznała po występie Mucha.
Pod wrażeniem występu była także Ida Nowakowska. Jak twierdzi nasz informator jurorkę "zamurowało" i "przez kilkanaście sekund nie była w stanie nic powiedzieć". Po chwili tancerka oceniła jednak emocjonalną choreografię.
Wiem, że to była trudna historia dla was do odegrania. Przez wszystkie odcinki pokazaliście nam, że jesteście parą, która bardzo się wspiera, to było coś naprawdę pięknego - zachwalała występ Nowakowska.
Jak na razie nie wiadomo jeszcze, który duet rozbudził w jury tyle emocji. Możemy więc jedynie spekulować, czy po chwilach zwątpienia z poprzedniego tygodnia tym razem triumfowali bracia Jonkisz, czy może Rafałowi Mroczkowi i Przemkowi Cypryańskiemu w końcu udało się sprostać oczekiwaniom jurorów. Możliwe również, że jury zachwycało się choreografią regularnie chwalonych Anny Karczmarczyk i Mateusza Łapki.
Jak myślicie, która z par zrobiła na jurorach tak duże wrażenie?
Zobacz również: Anna Mucha odpowiada fance, która wytknęła jej ubrudzone szminką zęby: "Jak ty nic nie wiesz o życiu i o świecie"
