Anna Mucha i Barbara Kurdej-Szatan poznały się w 2014 roku na koncercie "Sabat Czarownic". Ich drogi skrzyżowały się ponownie, gdy ta druga dołączyła do obsady serialu "M jak miłość", gdzie przez wiele lat miały okazję współpracować. Jak wiemy aktorki dziś nie są jedynie koleżankami po fachu, ale także spotykają się prywatnie. Ich córki chodzą nawet do jednej szkoły musicalowej w Warszawie.
Barbara Kurdej-Szatan kilka miesięcy temu umieściła na swoim Instagramie wpis, w którym zanegowała zachowanie służb na granicy polsko-białoruskiej. Aktorka nie szczędziła ostrych słów, dlatego też wypowiedź spotkała się z powszechną krytyką, a w konsekwencji ona sama straciła niemalże wszystkie kontrakty zawodowe. Miesiąc temu prokuratura postawiła jej zarzut znieważenia funkcjonariuszy państwowych pełniących służbę na granicy polsko-białoruskiej.
Przypomnijmy: Przeciwnicy Barbary Kurdej-Szatan otwierają szampana na wieść o stawianych jej zarzutach: "Sprawiedliwości STANIE SIĘ ZADOŚĆ"
Na ratunek przyszła jej sama Anna Mucha, która ma zamiar pomóc przyjaciółce w tym trudnym dla niej czasie. Mucha od samego początku wspierała swoją koleżankę z planu "M jak miłość", ryzykując również swoją dalszą karierą w TVP. Jak sama twierdzi, nigdy nie miała wątpliwości, po której stronie powinna stanąć.
Anna postanowiła wesprzeć przyjaciółkę również w kwestiach zawodowych i planuje zatrudnić ją w swoim nowym projekcie, który przygotowuje wraz z partnerem Jakubem Wonsem. Tym sposobem Kurdej-Szatan dostała rolę w sztuce teatralnej "O mało co", dzięki czemu będzie mogła trochę zarobić i na nowo zadomowić się w show biznesie.
W rozmowie z "Party" Mucha przyznała, że od lat się przyjaźnią, a dla niej to słowo ma niezwykle dużą wartość.
Nie mogłam postąpić inaczej. Z Baśką przyjaźnimy się od lat, a dla mnie przyjaźń to nie jest puste słowo. (...) Ludzie zasługują na wsparcie przede wszystkim wtedy, kiedy popełniają błędy. Dopóki będziemy hołdować takim wartościom, dobro zawsze zwycięży. Przyjaciółką jest się na dobre i na złe - wyznała w rozmowie z "Party". Basia jest wspaniałą kobietą i świetną aktorką, co widać choćby w spektaklu "Pikantni", w którym razem gramy - dodała.
Na ten moment nie są znane szczegóły dotyczące sztuki teatralnej, w której obydwie aktorki będą ze sobą współpracować.
Szlachetny gest?