W połowie marca Anna Popek oficjalnie oświadczyła, że po 30 latach rozstała się z Telewizją Polską. Wielu martwiło się, że w efekcie prezenterka może na dobre zniknąć z mediów, jednak nic bardziej mylnego. Już kilka dni temu spekulowano, że, podobnie jak spora część dotychczasowych współpracowników TVP za "dobrej zmiany", może wkrótce wrócić na antenę pod szyldem prawicowej TV Republika.
Anna Popek wróciła na antenę. Tu znalazła "bezpieczną przystań" po rozstaniu z TVP
Pytana o przyszłość w telewizji Anna odpowiadała dość wymijająco, co uruchomiło lawinę spekulacji, że faktycznie może szykować się do wielkiego powrotu. Najpierw sugerowano, że może mieć to związek z programem śniadaniowym TV Republika, który miał ruszyć w minioną sobotę, jednak ostatecznie jeszcze nie wystartował. Wygląda jednak na to, że i bez tego wiemy, z kim Popek nawiązała współpracę po rozstaniu z TVP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W poniedziałek wspomniana już TV Republika rozpoczęła emisję świątecznego programu, który ma być emitowany dwa razy dziennie przez Wielki Tydzień. Twarzą formatu prawicowego nadawcy została właśnie Anna Popek, która w opublikowanej na Twitterze zajawce przechadza się ulicą z palmą wielkanocną i przygląda się malującej jajka seniorce. Z kolei lektor zachęca widzów do włączenia telewizorów:
Jak dobrze go przeżyć, jak sprawić, żeby nie zamienił się w pogoń za obowiązkami. Czy sztuka może nam w tym pomóc, a może nasza polska tradycja? Na rozmowy o pisankach, mazurkach, pieśniach pasyjnych, poście, malarstwie i wspólnym świętowaniu do Telewizji Republika zaprasza Anna Popek.
Wygląda więc na to, że prezenterce nie grozi medialny niebyt. Przewidywaliście, że to tam się odnajdzie po rozstaniu z TVP?