W ostatnich miesiącach doszło do ogromnych przetasowań w szeregach pracowników Telewizji Polskiej. Z pracą pożegnali się między innymi prowadzący "Pytania na śniadanie" i kilka innych twarzy, które przez lata kojarzyły się z publicznym nadawcą. Okazało się, że przygodę z TVP zakończyła również Anna Popek, która poinformowała o wielkiej zmianie na swoim Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Popek zakończyła współpracę z TVP. Jest oświadczenie
Dzisiaj, 15 marca 2024 po 30 latach nieustannej pracy rozstałam się z Telewizją Polską. Rozstałam się ze swoim dziewczęcym marzeniem, z moim oknem na świat, z miejscem, gdzie dorosłam i dojrzałam jako człowiek i jako dziennikarka - zaczęła.
Mijały lata, zmieniały się rządy, unowocześniała się technologia, ale wciąż krążyliśmy po tych samych korytarzach, zaglądaliśmy do tych samych bufetów i tworzyliśmy programy. Pamiętam słowa Hani Suchorabskiej - mojej pierwszej kierowniczki produkcji z Katowic, która na początku mojej pracy powiedziała: "Pamiętaj Ania, bezpieczeństwo anteny jest najważniejsze". Przez te wszystkie lata jej słowa były dla mnie zawodowym drogowskazem - kontynuowała.
Dalej Popek zastanawia się, czy udało jej się w całości wykorzystać szansę, jaką otrzymała. Przyznała również, że tak naprawdę wcale nie chciała żegnać się ze swoim pracodawcą.
Nie chciałam tego rozstania, ale trzeba przyjmować fakty takimi, jakie ona są. Z pokorą i zrozumieniem - zauważyła.
Dalej przyznała, że nie ma zamiaru jeszcze przechodzić na zawodową emeryturę, bo wciąż "czuje wolę działania".
Rozstaję się z telewizją w marcu - u progu wiosny. Wraz z nią przyjdzie nowe, świeże, prawdziwe. Bez udawania i poprawności - pisała.
Zobaczcie, co jeszcze miała do powiedzenia Anna Popek w swoim oświadczeniu.
