Anna Starmach, podobnie jak jej koleżanka z Masterchefa Magda Gessler, z wykształcenia nie jest kucharką a historykiem sztuki. Mimo to udało jej się wygrać kilka lat temu TVN-owski konkurs kulinarny i dzięki temu zaistniała w stacji. Dzisiaj jest jedną z "twarzy TVN-u", jednak jako jedyna z jurorskiego składu programu nie ma własnej restauracji. Nie przeszkadza jej to w lansowaniu się na specjalistkę w gastronomii. Przy okazji promocji programu opowiedziała o swoich upodobaniach kulinarnych z dzieciństwa:
Byłam specyficznym dzieckiem. Jak widziałam masło, to uciekałam, a potem mi się to zmieniło, mama musiała je przede mną ukrywać, bo wyjadałam je garściami z maselniczki. Podobnie z ogórkami kiszonymi, miałam fobię, że nie chciałam się zbliżać do zupy ogórkowej. Miałam dziwne upodobania kulinarne.
Źródło: Agencja TVN/x-news