Anna Wendzikowska wybrała się ostatnio na miasto, gdzie bawiła się niemal do białego rana. Paparazzi "przyłapali" byłą gwiazdę TVN z mężczyzną, którego obdarowała całusem. Taka to pożyje?
W życiu Anny Wendzikowskiej zdecydowanie nie ma nudy. Od chwili, kiedy jej zawodowa droga w stacji TVN dobiegła końca, dziennikarka prowadzi życie na walizkach. Na Instagramie chętnie chwali się zdjęciami, które powstają podczas podróży. Ostatnio fani 35-latki mogli podziwiać m.in. relację ze Stanów Zjednoczonych czy rejs największym na świecie wycieczkowcem, na którym bawiła się razem z córkami.
ZOBACZ TAKŻE: U Anny Wendzikowskiej bez zmian: Dumnie prezentuje kolekcję strojów kąpielowych na pokładzie luksusowego wycieczkowca
W przerwach między kolejnymi destynacjami nasza naczelna podróżniczka, która chyba zdążyła już okrążyć glob wzdłuż i wszerz, korzysta z uroków życia w stolicy. Praktycznie każda wizyta dziennikarki nad Wisłą, jest obszernie dokumentowana na zdjęciach przez niezawodnych paparazzi. Nie inaczej było ostatnio, gdy pod osłoną nocy dokazywała na mieście.
Anna Wendzikowska szaleje na mieście do białego rana
Tym razem była gwiazda TVN została "przyłapana" przez paparazzi w jednym z lokali, gdzie doskonały humor zdecydowanie jej nie odpuszczał. Były śmiechy i ewidentna radość, która aż malowała się na jej twarzy. W okolicach modnej restauracji Mateusza Gesslera doszło również do spotkania 43-latki z pewnym tajemniczym mężczyzną, co także zostało udokumentowane.
Anna Wendzikowska tej szalonej nocy zdecydowała się na prosty look w jednym kolorze. Była nim czerń. Dziennikarka postawiła na elegancki płaszcz, pod który włożyła spódnicę oraz top. Uzupełnieniem wyjściowej stylizacji były czółenka na malutkim obcasie, a także torebka od domu mody Chanel za około 60 tysięcy złotych.