W ubiegłym roku Anna Wendzikowska niespodziewanie ogłosiła odejście z "Dzień Dobry TVN". Celebrytka była związana z porannym programem przez przeszło 15 lat i w tym czasie przeprowadziła wiele wywiadów z gwiazdami kina. Niestety zaledwie kilka miesięcy po rozstaniu z TVN najbardziej zapalona polska podróżniczka ujawniła, że praca w stacji była dla niej również związana z wieloma bolesnymi doświadczeniami. Celebrytka w głośnym instagramowym wpisie zdradziła bowiem, iż padła ofiarą mobbingu. Jakiś czas temu otworzyła się zaś na temat walki z depresją.
Anna Wendzikowska wspomina pracę w "DD TVN". Tak wyglądał jej wywiad z Leonardo DiCaprio
Od czasu odejścia z "Dzień Dobry TVN" Anna Wendzikowska stosunkowo rzadko bywa na rodzimych salonach, jedynie okazjonalnie dając się przyłapać paparazzi podczas wypadów na miasto. Nie jest jednak tajemnicą, że celebrytka działa w mediach społecznościowych. Wendzikowska wyjątkowo chętnie relacjonuje w sieci codzienne poczynania i dokumentuje kolejne zagraniczne podróże. Od czasu do czasu celebrytka powraca także pamięcią do czasów pracy w TVN, publikując na swoim profilu fragmenty wywiadów z gwiazdami.
Ostatnio Wendzikowska postanowiła przypomnieć instagramowym obserwatorom rozmowę z Leonardo DiCaprio, którą przeprowadziła, gdy gwiazdor promował film "Wilk z Wall Street". Celebrytka nie ukrywała, że od lat jest wielką fanką aktora i wyjątkowo miło wspomina ich rozmowę (jedną z kilku, jak podkreśliła). Otwarcie przyznała jednak, iż pierwsze spotkanie z Leo było dla niej dość stresującym przeżyciem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kocham ten wywiad! Jeden z moich czterech czy pięciu z Leo... Przy pierwszym trzęsły mi się falbanki sukienki ze stresu, ale dałam radę! Jako nastolatka miałam jego plakat nad biurkiem, więc sami rozumiecie - wspominała.
Anna Wendzikowska o Leonardo DiCaprio. Jak wspomina rozmowę z aktorem?
W swoim wpisie Wendzikowska zdradziła, że DiCaprio podczas rozmów z mediami na ogół jest dość poważny i rzadko pozwala sobie na żarty. Jak możemy zobaczyć na nagraniu, celebrytce udało się jednak doprowadzić aktora do śmiechu.
Niełatwo jest wywołać w nim śmiech i skłonić do żartów, zwykle jest poważny... Ale wtedy mądrze gada. Lubię gościa! - ogłosiła i mamy nadzieję, że Leo to doceni.
W wywiadzie Wendzikowska zapytała DiCaprio m.in. czy promowanie "Wilka z Wall Street" jest dla niego nieco przyjemniejsze, gdyż jest głęboko zafascynowane projektem. Postanowiła także dowiedzieć się, czy jest coś, czego gwiazdor nie zrobiłby dla roli.
Jest wiele rzeczy, których bym nie zrobił. Niekoniecznie wiem, jakie to rzeczy - powiedział Wendzikowskiej DiCaprio.
A zdarzyło Ci się odmówić roli, bo nie chciałeś zrobić czegoś, co było w scenariuszu? - dopytywała celebrytka.
Nie, nigdy - odparł gwiazdor. W dalszej części rozmowy zdradził zaś, że na planie "Wilka z Wall Street" nie korzystał z pomocy dublerów ciała, a jedynie kaskadera odpowiedzialnego za bardziej niebezpieczne ujęcia.
Przypomnijmy, że podczas pracy w "Dzień Dobry TVN" Wendzikowska przeprowadziła wiele wywiadów ze światowej sławy gwiazdami - część z nich opisała nawet w autorskiej książce. W wydanej w 2014 roku publikacji celebrytka zdradziła na przykład, że Justin Timberlake nie ma osobowości, Robert Pattinson nie jest szczególnie urodziwy, a Scarlett Johansson "na żywo robi wrażenie słodkiej idiotki". Co ciekawe w ubiegłym roku Wendzikowska zapowiedziała, że już pracuje nad kolejną książką. Celebrytka nie zdradziła jednak, czy wspomniane dzieło również będzie dotyczyć gwiazd Hollywood.
Zobaczcie, jak Anna Wendzikowska wspomina rozmowę z Leonardo DiCaprio.