W poniedziałek media obiegła smutna wiadomość o śmierci Cezarego Olszewskiego. Tancerz, którego przed laty można było podziwiać na parkiecie "Tańca z gwiazdami", zmarł w wieku 42 lat. Według portalu eOstrołęka.pl, ciało Olszewskiego zostało znalezione w jednym z hoteli położonych na terenie Ostrołęki. Doniesienia o odejściu tancerza w rozmowie z Pudelkiem potwierdził Rafał Maserak. Głos zabrał już również ojciec Olszewskiego.
Cezary Olszewski nie żyje. Anna Wendzikowska żegna tancerza
Cezary Olszewski z "Tańcem z gwiazdami" związany był od 2008 do 2010 roku. Tancerz wystąpił w pięciu edycjach show, a na parkiecie towarzyszyły mu m.in. Anna Nowak-Ibisz, Anna Popek oraz Grażyna Wolszczak. Olszewski w programie trenował również Magdalenę Walach, z którą w finale zdobył Kryształową Kulę. Zwycięzcę tanecznego show, który zawodowo związany był z grupą "Volt", pożegnało już wielu jego znanych znajomych. Na upamiętnienie tancerza zdecydowała się m.in. jedna z jego partnerek z tanecznego programu, Dorota Zawadzka.
W poniedziałek wpis poświęcony pamięci Cezarego Olszewskiego na swoim profilu zamieściła także Anna Wendzikowska. Celebrytka niegdyś również miała okazję spróbować swoich sił w "TzG". Była dziennikarka TVN nie występowała wówczas w parze z Olszewskim, miała jednak okazję poznać go, biorąc udział w innym przedsięwzięciu. Lata temu mężczyzna był bowiem jej partnerem w turnieju tańca.
By upamiętnić Olszewskiego, Wendzikowska opublikowała na instagramowym profilu serię fotografii wykonanych podczas turnieju, w którym razem startowali. Celebrytka nie ukrywała, że jest zszokowana śmiercią znajomego. Choć, jak przyznała, po wspólnym udziale w turnieju, ona i Olszewski stracili kontakt, podczas treningów byli ze sobą blisko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarek… Jestem w szoku… Był moim partnerem w turnieju tańca Pro-Am 11 lat temu… Fantastycznie się razem bawiliśmy. Ćwiczyliśmy intensywnie przez kilka miesięcy, codziennie po kilka godzin. I choć potem nasze drogi w naturalny sposób się rozjechały, wtedy (w trudnym momencie życia dla nas obojga) byliśmy sobie bardzo bliscy… - napisała Wendzikowska.
Celebryta złożyła również kondolencje rodzinie Olszewskiego i zapewniła, że tancerz na zawsze pozostanie w jej sercu. Otwarcie przyznała także, że trudno jest jej zrozumieć sens tak przykrych wydarzeń jak śmierć.
Był szczerym, serdecznym, dobrym facetem. Trudno ogarnąć to, że go nie ma. Był w moim wieku. Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny. Zawsze będzie miał miejsce w moim sercu. Nie ogarniam śmierci, serio. Tak trudno w obliczu takich wiadomości widzieć sens… - zakończyła wpis.
Zobaczcie wpis Anny Wendzikowskiej.