Choć mamy dopiero sierpień, ślub Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy już można uznać za jedno z największych show biznesowych wydarzeń tego roku. Jedna z naczelnych "power couples" w branży scementowała związek w iście gwiazdorskim stylu, zapraszając na huczne wesele nie tylko znajomych i rodzinę, ale też spore grono sławnych przyjaciół. W kuluarach mówi się, że wesele mogło kosztować państwa młodych nawet 200 tysięcy złotych.
Jak można się było spodziewać, odkąd aktorska para stanęła na ślubnym kobiercu, świeżo upieczeni małżonkowie pozostają w polskich mediach tematem numer jeden. Antek i Joasia sami chętnie podgrzewają zainteresowanie wokół siebie, wciąż udostępniając kolejne zdjęcia i filmy z "najważniejszego dnia ich życia".
Gdy światło dzienne ujrzały pierwsze fotografie emanujących szczęściem nowożeńców, w komentarzach szybko pojawiły się głosy sugerujące, że ich małżeństwo raczej nie potrwa zbyt długo. Aby zamknąć usta niedowiarkom, niegdyś znany ze swojej słabości do płci pięknej aktor postanowił udostępnić kolejne romantyczne zdjęcie z ukochaną, pod którym zapewnił ją (oraz resztę internautów), że - wbrew powszechnej opinii - wcale nie pośpieszył się z ożenkiem i zamierza spędzić z Asią "resztę życia".
"Gdy zdasz sobie sprawę z tego, że chcesz spędzić resztę życia z daną osobą, chcesz aby ta reszta zaczęła się jak najszybciej"... cytat z filmu "Kiedy Harry Poznał Sally". Dziękujemy wszystkim za piękne życzenia!!! - napisał Antek.
Post celebryty poruszył nie tylko jego fanów, a również samą Asię, która pozostawiła pod zdjęciem wymowne serduszko. Małżonkowie mogli liczyć na morze życzeń. Wielu komentujących wyraziło nadzieję, że para faktycznie będzie ze sobą do grobowej deski.
Życzę, by to faktycznie była już ta jedyna do końca życia. Powodzenia.
Niekończącej się miłości.
Oby Wam się udało. Trzymam kciuki.
Też wierzycie, że tak będzie?