We wtorek Joanna Opozda potwierdziła rozstanie z Antkiem Królikowskim. Para spotykała się zaledwie sześć miesięcy i chociaż Antek zapewniał, że Joasia jest "jego pierwszą miłością", ostatecznie ich związek przeszedł do historii. Jak udało się ustalić Pudelkowi, do zerwania miało dojść tuż przed świętami.
Zobacz: TYLKO NA PUDELKU: Kulisy rozstania Królikowskiego i Opozdy. "Rzucił ją DWA DNI PRZED WIGILIĄ"
Ogłaszając rozstanie, Joanna Opozda zapewniła, że życzy byłemu partnerowi jak najlepiej. Dodała też tajemniczo, że aktor ma "swoje sprawy do uporządkowania". Królikowski skomentował nawet jej wpis i podziękował za wspólnie spędzony czas - jego słowa szybko zniknęły jednak z sieci.
W środę Antek postanowił w końcu oficjalnie odnieść się do zakończenia związku za pośrednictwem swojego instagramowego profilu.
Rozstanie z Asią to nasza prywatna sprawa i nie chcę komentować tego w żaden sposób poza tym, że jestem wdzięczny Asi za te miesiące i dziękuję za wszystko - czytamy na profilu aktora.
Królikowski postanowił również odnieść się do plotek, jakoby przyczyną zerwania z Opozdą była jego sympatia do jednej z byłych partnerek.
Proszę o uszanowanie naszej decyzji i niewciąganie w to osób trzecich w tym i tak trudnym dla nas momencie ... Niech ten nadchodzący rok 2021 pozytywnie nas wszystkich zaskoczy, czego sobie i Wam z całego serca życzę! - zakończył.
Myślicie, że Joasia doceni jego gest?
Zobacz również: Antek Królikowski porzucił Joannę Opozdę dla Kasi Dąbrowskiej?! "Zaczęli się POTAJEMNIE widywać"