Po kilku niezwykle trudnych miesiącach wygląda na to, że rodzina Królikowskich nareszcie ma szansę zaznać odrobiny spokoju. Dobrymi wieściami z domowego obozu podzielił się w piątkowe popołudnie najstarszy z pięciorga rodzeństwa, Antoni. Tym razem aktor zabrał najważniejsze kobiety swojego życia - mamę Małgorzatę i partnerkę Kasię na spacer po lesie.
Ludzie z lasu - podpisał krótko fotografię, dołączając do niej emotikony drzewa i królika.
Poza ujmującym widokiem uśmiechniętej rodziny - miło w końcu patrzeć jak przyszła teściowa dogaduje się z potencjalną synową - fanów zainteresował pewien drobiazg, który pojawił się na serdecznym palcu prawej dłoni Kasi - zarezerwowanym tradycyjnie dla bardzo ważnej błyskotki w życiu każdej pary.
Kasia ma na palcu pierścionek zaręczynowy? - zaczęli dopytywać fani.
Czujna ukochana Królikowskiego zdążyła jednak w porę interweniować. Natychmiast odpowiedziała dociekliwym fanom, komentując zdawkowo: "Nie".
Czy na ten właściwy pierścionek przyjdzie jej jeszcze trochę poczekać?
