Od prawie tygodnia nie milkną echa skandalu z Antkiem Królikowskim. Jak poinformowaliśmy jako pierwsi, aktor jeszcze przed pojawieniem się na świecie swojego pierworodnego, zostawił Joannę Opozdę. Jakby tego było mało, 33-latek od dłuższego czasu układa sobie życie u boku tajemniczej prawniczki, którą jest ponoć była sąsiadka Asi.
Przypominamy: TYLKO NA PUDELKU: Antek Królikowski zostawił Joannę Opozdę dla INNEJ! Wiemy, kim jest jego nowa wybranka
Zachowanie Antka zdążyło publicznie skrytykować nie tylko spore grono internautów, ale i kilka znanych twarzy, takich jak między innymi Sylwia Bomba czy Maja Hyży. Taty małego Vincenta nie traktują też podobno poważnie współpracownicy.
Sytuacja zaczyna ewidentnie Królikowskiego przerastać, czego dowodem było jego karygodne zachowanie podczas konferencji programu "Przez Atlantyk". W środę celebryta zwyzywał reportera Pudelka.
Zobacz też: Antek Królikowski ZROBIŁ AWANTURĘ na konferencji "Przez Atlantyk"! Krzyczał i ZWYZYWAŁ reportera Pudelka
Jak się okazuje, Antoni nie ma zamiaru ani szanować przychodzących na wydarzenia branżowe dziennikarzy, ani przestrzegać zasad ruchu drogowego. Aktor został ostatnio "przyłapany" przez fotoreporterów podczas przejeżdżania samochodem na czerwonym świetle. Zasiadający za kółkiem niebieskiego volkswagena gwiazdor postanowił zignorować sygnalizację świetlną. Za takie przewinienie grozi mandat w wysokości 500 zł oraz 2 punkty karne.