Rafalala, czyli Nina Kukawska, stała się z dnia na dzień najbardziej rozpoznawalną polską transseksualistką. Pomogło jej oblanie wodą posła Zawiszy, a wcześniej uliczna przepychanka z agentem nieruchomości. W wywiadach nie stroni od wygłaszania kontrowersyjnych poglądów, które u niektórych osób budzą oburzenie i niesmak. Teraz zaskoczy chyba nawet swoich zwolenników. Ogłasza bowiem, że do sieci trafił... "prywatny film erotyczny" z jej udziałem. Wyjaśnia, że trzyma na nim w ustach penisa.
Rafalala twierdzi, że nagranie zostało skradzione w serwisie podczas naprawy laptopa. Nagrała więc apel z prośbą o nieoglądanie nagrania.
Jest to mój prywatny film erotyczny, jak kto woli porno. Każdy się kocha, jeżeli ma partnera. Czasami ludzie to nagrywają, robią zdjęcia - wyjaśnia. Ktoś wyszarpnął mi coś co należy do mnie i do mojego chłopaka. Tak, trzymam na tym filmie w ustach penisa i wiem, że najgorsze cięgi dostanę od kobiet, które też go trzymają i udają, że tego nie robią**.**
Apeluję do Was o to, żebyście nie wchodzili w te linki i nie oglądali tego filmu. Żebyście nie przyczyniali się do tego, by okradać mnie z mojej intymności.
_
_