Ariana Grande przyzwyczaiła wszystkich do tego, że od zawsze związuje włosy w koński ogon na czubku głowy. Wysoki kucyk stał się jej znakiem rozpoznawczym, a dziewczyny na całym świecie chętnie kopiują uczesanie swojej idolki.
Tak związane włosy podkreślają rysy i dodają dziewczęcego wdzięku. W dodatku fryzura "na Arianę" jest dość prosta do wykonania i pasuje zarówno na co dzień, jak i na większe wyjścia.
Okazuje się, że fani Ariany tak mocno kojarzą ją z jedną fryzurą, że... przeżywają szok, gdy widzą ją w innym wydaniu. Na instagramowym profilu piosenkarki ukazało się zdjęcie z sesji do kampanii reklamowej nowego produktu jej autorskiej marki kosmetycznej.
Grande pozuje z rozpuszczonymi włosami wystylizowanymi przez Josha Liu tak, aby wyglądały na mokre. To trend lansowany już od jakiegoś czasu m.in. przez Kardashianki. Chodzi o uzyskanie efektu jak po wyjściu spod prysznica.
Internauci są zdumieni.
O mój Boże, wygląda tak pięknie!; Ariana ma rozpuszczone włosy. Powtarzam, ona ma rozpuszczone włosy!; Wygląda jak syrena; Niech ktoś mnie uszczypnie - piszą w komentarzach.
Podzielacie ich zaskoczenie i entuzjazm?