Artur Żmijewski ma w swoim dorobku wiele ról filmowych oraz telewizyjnych. Aktor bez wątpienia może pochwalić się dość zróżnicowanym portfolio - na przestrzeni lat można go było oglądać w komediach, dramatach, thrillerach, a nawet w jednym z filmów Patryka Vegi. Mimo wszystko wielu polskich widzów wciąż niezmiennie kojarzy Żmijewskiego z bohaterami, w których wcielał się w popularnych serialach. Mowa tu na przykład o doktorze Burskim z "Na dobre i na złe" oraz rzecz jasna najsłynniejszym polskim detektywie i obrońcy Sandomierza, ojcu Mateuszu.
Artur Żmijewski w obsadzie "Archiwisty" TVP. W nowej roli jest nie do poznania
Choć dla wielu Polaków Artur Żmijewski pewnie na zawsze pozostanie przede wszystkim rozwiązującym kryminalne zagadki księdzem, aktor z pewnością nie zamierza spocząć na laurach i wciąż pojawia się w kolejnych produkcjach. Ostatnio Żmijewski dołączył do obsady serialu TVP "Archiwista", który po trzech latach od premiery właśnie doczekał się drugiego sezonu.
Aktor w produkcji wcielił się w postać niejakiego Waldemara Bożyńskiego, który stanie na drodze tytułowego archiwisty, Henryka Mikosa. Nie da się ukryć, że do nowej roli aktor przeszedł niemałą metamorfozę. Na zdjęciach i nagraniach promujących serial możemy podziwiać Żmijewskiego z bujnym wąsem, który sprawił, że obecnie znacznie bliżej mu do tajemniczego bohatera kryminału niż sympatycznego księdza-detektywa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Archiwista" TVP z Arturem Żmijewskim w obsadzie. O czym opowiada serial?
Pierwsze odcinki "Archiwisty" zadebiutowały na polskich ekranach w 2020 roku. Kryminalna produkcja opowiada o perypetiach emerytowanego policyjnego archiwisty Henryka Mikosa (w tej roli Henryk Talar), który z pomocą kolegów po fachu próbuje rozwikłać nierozwiązane sprawy sprzed lat.
W drugim sezonie serialu widzowie ujrzą nie tylko kolejne zagadki kryminalne, lecz również walkę policji "z organizacją potężniejszą niż mafia". Mało tego, główny bohater będzie także musiał zmierzyć się z demonami przeszłości. Jak poinformowała TVP, jednym z kluczowych wątków serialowej opowieści ma być zemsta, na drodze Henryka Mikosa stanie zaś bohater, w którego wciela się Artur Żmijewski. Pierwszy odcinek drugiego sezonu już zebrał sporo pozytywnych opinii ze strony widzów. Wielu komplementowało nie tylko fabułę produkcji, lecz również jej obsadę.
Obsada aktorska to jest po prostu perełka! Tyle znanych i utalentowanych nazwisk!; Ja nie mogę się już doczekać kolejnego odcinka. Serial bardzo mnie zaskoczył i przede wszystkim nie można się na nim w ogóle nudzić; Oj warto było obejrzeć pierwszy odcinek. Dobra gra aktorska i do tego poziom jest naprawdę wysoki; Z tak doborową obsadą to musi być świetna kontynuacja - pisali fani na profilu TVP i serialu.
Zobaczcie, jak Artur Żmijewski prezentuje się w nowej roli.