Hiszpańskie seriale przeżywają obecnie prawdziwy renesans. Wszystko za sprawą Netfliksa, który zainwestował miliony dolarów między innymi w produkcję "Domu z Papieru". Obecnie na platformie można obejrzeć pierwszą część ostatniego sezonu serialu. Co ciekawe, Enrique Arce w rozmowie z Pudelkiem nie ukrywa radości z powodu zakończenia zdjęć.
Czuję ulgę. Zrobiliśmy swoje, musimy iść dalej. Obecnie to numer jeden na świecie w historii. Potrzebujemy przerwy. Nie jest łatwo być w obsadzie "Domu z papieru". Każdego dnia skupia się na tobie ogromna uwaga. Potrzebuję przerwy od tego. Jesteśmy numerem jeden na świecie. Jedynie w USA i Australii serial zajmuje drugie miejsce. Jesteśmy jak Beatlesi
Serialowy Arturito w przerwie między zdjęciami do "Domu z papieru" wziął udział w produkcji Patryka Vegi "Small World". Co sądzi o talencie aktorskim Julii Wieniawy?
Jest dobra, kontaktowa i młoda. Z pewnością stanie się gwiazdą pewnego dnia.
Zobaczcie naszą całą rozmowę.