Kiedy wiele lat temu okazało się, że Hugh Grant zdradzał Elizabeth Hurley z prostytutką, trudno było w to uwierzyć - już wtedy była bowiem uznawana za jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie. Od tamtej pory zmieniło się tylko to, że aktorka jest nieco starsza. W tym roku skończyła 51 lat i wciąż wygląda kwitnąco.
Kilka dni temu Hurley pojawiła się na imprezie Poppy Day w Londynie. Na czerwonym dywanie zaprezentowała się w długiej, beżowej sukni ze złotymi zdobieniami, do której dobrała błyszczące dodatki. Dopasowany fason kreacji podkreślił jej świetną figurę, co szczegółowo odnotowały zagraniczne media nazywając Liz idealnie szczupłą pięknością.
Zobaczcie jak się prezentowała. Wygląda na swój wiek?