Związek Mariah Carey i miliardera Jamesa Packera, zakończył się nagle kilkanaście dni temu. Zaręczyny, dość niespodziewanie zerwał Australijczyk. Carey poczuła się tym chyba mocno urażona, bo zapowiedziała… pozwanie go za "straty moralne" i zażądała 50 milionów dolarów odszkodowania. Wkrótce potem wyszło też na jaw, że Mariah i James… nie sypiali ze sobą. Tak przynajmniej twierdzą osoby z otoczenia 46-letniej piosenkarki, która podobno "nie uprawia seksu pozamałżeńskiego". Przypomnijmy, że mężatką była dwukrotnie i ma dwójkę dzieci.
Na szczęście kiepski nastrój Mariah nie trwał chyba długo. W miniony czwartek wystąpiła bowiem w sklepie Saks Fifth Avenue w Toronto, gdzie zaśpiewała dwie piosenki, za co zgarnęła… okrągły milion dolarów. Po 500 tysięcy za każdy utwór.
Zaprezentowała się w czerwonej, satynowej sukni i wyglądała na bardzo zadowoloną z siebie. Zobaczcie zdjęcia.