Sophie Emma Rose to Brytyjka pochodząca z Blackpool. Obecnie mieszka w Tajlandii ze swoim partnerem Dannym i synem Shaye. Postawiła sobie za cel ośmielić inne kobiety do karmienia piersią starszych dzieci, poprzez zamieszczanie filmików na YouTube, na których sama karmi 4,5-letniego syna.
Chcę, żeby inne matki poczuły się pewnie karmiąc starsze dziec i - mówi. _**Chcę, aby przestały się wstydzić i czuły, że mogą to robić, kiedykolwiek chcą**_ bez narażania się na negatywne komentarze.
Dalej 40-latka opowiada o rzekomych korzyściach wynikających z takich praktyk.
Karmienie starszych dzieci jest ważne. Mleko matki ma wiele wartości odżywczych, ale również fakt, że jesteś tak blisko swojego dziecka ma korzyści dla jego psychiki. Chodzi o komfort i połączenie emocjonalne – zapewnia. Kiedy czytam negatywne komentarze na moim kanale jestem w szoku że są ludzie którzy silnie wierzą, że jest w tym coś złego. Ja zamierzam kontynuować publikowanie moich filmów.
Następnie Sophie wyjaśnia, że negatywny odbiór jej postępowania wynika z podejścia kulturowego.
Wzrośliśmy w zachodniej kulturze, w której piersi postrzegamy jako obiekt seksualny, więc widzimy seksualność tam gdzie jej nie ma. Nie odczuwam podniecenia, gdy karmię mojego syna. To przyjemne doznanie, ale nie akt seksualny - przekonuje.
Poza karmieniem niemal 5-letniego syna, 40-latka również sypia z nim w jednym łóżku oraz nie posyła go do szkoły, lecz sama uczy go w domu. Tłumaczy to następująco:
Gdy ja byłam mała nie byłam długo karmiona piersią i szybko dostałam własny pokój. Moi rodzice starali się , ale nie byli świadomi tego, co wie obecna psychologia. Wspólne spanie i karmienie piersią uspokaja dziecko. Będę karmić Shaye w ten sposób tak długo, jak będzie chciał!
Filmy Brytyjki na YouTube mają po ponad 8 milionów wyświetleń. Jak nietrudno się domyślić, przekłada się to na spore profity z reklam.
Czy aby na pewno chodzi tylko o "misję"?
