Po kilkudniowym pobycie w Japonii Lady Gaga wyruszyła na kolejny wiec wyborczy Hillary Clinton. Gwiazda, która od kilku miesięcy lansuje nowy, "uspokojony" styl, na lotnisku w Tokio pokazała się w zestawie przywodzącym na myśl stare czasy.
30-latka z okazji podróży samolotem postawiła na obszerny, szaro-różowy komplet od japońskiego projektanta Tomo Koizumi. Górna część spódnicy wykonana została z prześwitującego materiału eksponującego różowe majtki gwiazdy. Gaga do odważnego stroju dobrała ciężkie buty Rag & Bone za ponad 2,5 tysiąca złotych i kapelusz z piórami od Gladys Tamez. Wykonane specjalnie dla Gagi nakrycie głowy przyciągało wzrok ozdobnym kotylionem zachęcającym do głosowania w wyborach prezydenckich.
Zobaczcie "lotniskową" stylizację Lady Gagi. Myślicie, że musiała wykupić dwa miejsca w samolocie?