Jak wynika z najświeższych doniesień zza oceanu, 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych został Donald Trump - nie cierpiący emigrantów multimilioner, który słynie z szowinizmu i pogardy dla swoich przeciwników.
Decyzja Amerykanów jest szokująca dla wielu zwolenników Hillary Clinton, w tym gwiazd, które masowo wsparły reprezentantkę Demokratów jednocześnie wyraźnie potępiając Trumpa.
Trzeba przyznać, że zdania amerykańskich wyborców dawno nie były tak spolaryzowane i radykalne. Część z przeciwników Republikanina głośno deklarowała, że jeśli miliarder wygra wybory, wyjadą z kraju na stałe.
Choć deklaracje takie zazwyczaj traktowane są pół żartem pół serio, Internet zauważa już pierwsze znaki, że obietnice części Amerykanów mogą zostać spełnione.
Jak informuje Business Insider, strona kanadyjskiego Urzędu Imigarcyjnego została tak przeciążona, że... padła w chwilę po ogłoszeniu wyników wyborów. W witrynie pojawiał się komunikat:
Zawartość nie może być wyświetlona.
Do przeciążenia doszło około 4. w nocy czasu polskiego, kiedy przewaga Trumpa w wyborach zaczęła wzrastać. Strona nadal jest niedostępna.