Natalia Siwiec, mimo że nikt nie wróżył jej wielkiej kariery, od ponad czterech lat jest jedną z najpopularniejszych celebrytek w polskim show biznesie. Pojawia się na ściankach, w telewizjach śniadaniowych i kampaniach reklamowych. Przede wszystkim jednak silnie promuje się na Instagramie. W wakacje chętnie chwaliła się między innymi zabawą na słynnym festiwalu _**Burning Man**_.
Wygląda na to, że ostatnio Natalia zatęskniła za klimatem "festiwalu zepsucia" w Nevadzie. Wczoraj pojawiła się na prezentacji marki Guess w stylizacji przywodzącej na myśl bardziej kolorowe festiwale niż pokazy mody. Na ściance pozowała w oversize'owej koszulce, bluzie z kapturem i płaszczu panterkę. Największą uwagę przykuwała jednak jej fryzura: dwa koczki i kolorowe warkoczyki.
Zobaczcie, jak wyglądała: