Trwa ładowanie...
Przejdź na

Wszyscy żyją z Justyny

83
Podziel się:

Steczkowska utrzymuje swoich krewnych.

Wszyscy żyją z Justyny

Ojciec Justyny Steczkowskiej, Stanisław, zadbał o to, by wykształcić muzycznie wszystkie swoje dzieci. Ale kariera solowa nie była przewidziana.

Moi rodzice nie chcieli dla mnie takiego życia, jakie wybrałam sobie sama - wspomina piosenkarka. Chcieli, żebym grała w filharmonii. Marzyli dla mnie o karierze skrzypaczki w małej kameralnej orkiestrze.

Nie zaakceptowali faktu, że córka rzuciła studia po pierwszym semestrze i postanowiła śpiewać. Przepłakałam wiele nocy. Poczułam się bardzo samotna i musiałam radzić sobie sama - użala się nad sobą Justyna.

Ojciec chciał ze wszystkich zrobić chórek, ale w końcu ktoś musiał się wyłamać i zaśpiewać pełnym głosem - mówi Rewii Marcin Pospieszalski, zaprzyjaźniony z rodziną Steczkowskich. Justyna miała do tego predyspozycje.

I wszyscy świetnie na tym wyszli. Mama Justyny mieszka z córką i jej rodziną w domu w Radziejowicach. Bracia mają ziemię tuż obok. Jedna z sióstr wyszła za mąż za gitarzystę z zespołu Justyny, druga - za aranżera, trzecia - za szefa firmy organizującej koncerty Justyny. Poza tym śpiewają w chórkach. Brat jest producentem muzycznym. *Wszyscy odpowiadają za przygotowanie koncertów siostry - sprawdzają nagłośnienie, przygotowują instrumenty. Justyna przyjeżdża na gotowe. Wchodzi na scenę, śpiewa i wraca do domu. *

Wielodzietne rodziny mają to do siebie, że albo robią coś razem, albo w ogóle - mówi Marcin Pospieszalski. To było oczywiste, że Justyna pociągnie za sobą swoich bliskich.

Wyłamała sie jedynie Agata. Prowadzi w Poznaniu chór chłopięcy, w którym występują gościnnie trzej jej bracia. Kiedy została oskarżona przez rodziców o "nieuzasadnione skracanie dystansu fizycznego i emocjonalnego" wobec chłopców, jej siostra Justyna poradziła jej wnieść oskarżenie za szkalowanie nazwiska Steczkowskich. Taka to miła rodzinka...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(83)
WYRÓŻNIONE
gość
17 lat temu
Grunt do duża rodzinka
gość
17 lat temu
Ale glupoty wypisujecie, az szkoda czytac!!!
gość
17 lat temu
i bardzo dobrze rodzina powinna sie trzymac razem.Popieram interes rodzinny,mało jest różnych wykorzystywaczyi oszustów ,przynajmniej ma pewnosc,ze nikt ja nie oszuka.Brawo brawo brawo -pani justyno!!!!
hassl bassl
17 lat temu
A co Ci się nie podoba, g****a redakcjo pudelka w tym, że kobieta, której się udało, pomaga swojej rodzinie? Czyżby g****a redakcja pudelka pochodziła z nieszczęśliwych, patologicznych rodzin, od których się ucieka?
gość
17 lat temu
fajnie jak rodzina trzyma sie razem po co miala brac kogos obcego jak moze z rodziny?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (83)
gość
16 lat temu
No tak nazwisko to nosi Justyna i glownie o to chodzilo
gość
16 lat temu
i bardzo dobrze rodzina powinna sie trzymac razem.Popieram interes rodzinny,mało jest różnych wykorzystywaczyi oszustów ,przynajmniej ma pewnosc,ze nikt ja nie oszuka.Brawo brawo brawo -pani justyno!!!!
kapa
17 lat temu
To chyba dobrze że trzymają się razem.
gość
17 lat temu
Ktos kiedys napisał, że jestes kundel i to fakt, g***i zawistny artykuł o niczym. Wszyscy pracują, pomagają sobie więc z tego mozna zrobić wadę!!!!
gość
17 lat temu
Mozna ją lubić lub nie ale czy my nie zatrudnilibyśmy swojeje siostry lub brata??? No to przeciez normalne
gość
17 lat temu
to jakis kretynizm!!!Ja już różne bzdury tu czytałam ale to... Przecię i tak kogos musiałaby zatrudnić, więc lepiej rodzinę ,no to chyba normalne? każdy pracuję, inie ma o czym pisać co????
gość
17 lat temu
Oto Polska jak sie ktos wybil to trzeba mu dopieprzyc i czepiac sie nie na temat
gość
17 lat temu
jedyne co w życiu się liczy to rodzina a tak niewielu się udaje ją mieć
Scott Larsen
17 lat temu
Nie widzę w tym nic złego. Jeśli satysfakcjonuje ją praca z rodziną, to wszystko jest w jak najlepszym porządku.
gość
17 lat temu
Atrakcyjna kobieta.
gość
17 lat temu
nieuzasadnione skracanie dystansu fizycznego i emocjonalnego. co to na boga znaczy - nic - czepiacie się naprawdę dobrej woklistki. Kilka lat temu Pani Steczkowska była twarzą kampanii reklamowej dużej grupy kiptałowej, w której byłem radcą prawnym i praca z nią była dużą przyjemnością. A wiem co mówię bo kilka "gwiazdek" już widziałem.
gość
17 lat temu
Bardzo zacna. A zdrowy dysstans jeszcze nikomu nie zazkodził... Rodziny bez nadmiaru w serialu na WAGA TIVI PL
gość
17 lat temu
Kochana Justynko,życzę Ci abyś mogła pomagać swojej rodzinie jak najdłużej-to piękne.Mam nadzieje że ja także będe mogła już wkrótce pomagać moim bliskim.
gość
17 lat temu
POROWNALABYM JA WIZUALNIE DO CELINE DION,CHOC NASZA JUSTYNA JEST ,LADNIEJSZA,PODOBNE POCHODZENIE WIELODZIETNA RODZINA.
...
Następna strona