Alicja Bachleda Curuś, której zagraniczna kariera od lat stoi w miejscu, w Polsce wciąż otaczana jest aurą aktorki odnoszącej sukcesy za oceanem. I choć zapewnia jej to role w ojczyźnie, nie zamierza jednak wrócić tutaj na stałe. Podobno ogranicza ją umowa z ojcem jej syna, Colinem Farrellem, który nie zgadza się na wyprowadzkę Henry'ego Tadeusza z USA.
Bachleda-Curuś zagrała w najnowszej części serii Pitbulla o "niebezpiecznych kobietach". Wciela się w postać dziewczyny gangstera Drabiny, chociaż jej występ należy raczej do średnio udanych. Szczególnie na tle rewelacyjnej Joanny Kulig i zabawnej Mai Ostaszewskiej, do której Alicja ma podobno żal, że "ukradła jej film"...
Alicja pojawiła się w sobotę w krakowskiej Galerii Kazimierz, gdzie promowała Pitbulla. Niebezpieczne kobiety. Odpowiadała na pytania dziennikarzy, podpisywała plakaty i pozowała do zdjęć.
Widzieliście ją już w tym filmie?