Przedwczoraj Ryszard Rynkowski został zatrzymany przez policję, gdy wymachiwał nabitym pistoletem przed swoim domem w Zbicznie. Przewieziono go do izby wytrzeźwień, a stamtąd do szpitala psychiatrycznego w Świeciu. Menadżer artysty zapewnił, że nie był on wcale tak pijany, jak twierdzi policja. Miał po prostu "słabszy dzień". Zapewnił także, że nie zostanie wszczęte śledztwo w tej sprawie: Menadżer Rynkowskiego tłumaczy: "Miał słabszy dzień"
Jak się wczoraj okazało, jednak zostanie. Pistolet, którym wymachiwał Rynkowski, był bowiem nabity ostrą amunicją, zaś w domu piosenkarza znaleziono jeszcze kolejne sztuki broni, w tym myśliwską i sportową. Czy to bezpieczne, żeby była w jego rękach?
Prokurator wydał stosowne wytyczne. Wśród nich znajdują się te dotyczące konieczności powołania biegłego z zakresu balistyki w celu stwierdzenia, czy zabezpieczone naboje są amunicją w rozumieniu ustawy o broni i amunicji. Śledztwo jest w toku. Czynności będą realizowane - wyjaśniła wczoraj w RMF FM Alina Szram, Prokurator Rejonowy w Brodnicy. Naszym zadaniem jest zweryfikowanie, czy te zezwolenia odpowiadają posiadanym jednostkom broni i amunicji. Zbadanie broni może posłużyć do postępowania administracyjnego w celu cofnięcia pozwolenia na broń.
W domu Rynkowskiego mieszka jego ośmioletni syn Rysio. Jak donosi Fakt, dziecko było świadkiem tego, co się stało.
Podczas kłótni małżonków zdenerwowana na pijanego wokalistę żona Edyta rzekomo przyprowadziła do niego synka, by ten zobaczył, jak źle prowadzi się tato. Rynkowski na widok chłopca zareagował bardzo nerwowo - w odpowiedzi na zachowanie żony chwycił za broń - relacjonuje tabloid. Krzyczał, że skoro Rysio ma takiego złego ojca, to zaraz może go nie mieć. Choć policjantom udało się odwieść Ryszarda Rynkowskiego od samobójstwa, to chłopiec na pewno przeżył ogromny szok i nigdy nie zapomni dramatycznej sceny.
Dla Rynkowskiego śledztwo skończy się najprawdopodobniej utratą dostępu do broni.
Menedżer artysty, Bogdan Zep, zapewnia, że Rynkowski czuje się już dobrze i nie zrezygnuje z zaplanowanych koncertów.