Grażyna Torbicka wiosną tego roku po ponad 31 latach pożegnała się z telewizją publiczną, jako jedna z ofiar "dobrej zmiany". Uznała, że prezes Jacek Kurski przesadził, zamieszczając przed oscarową Idą, emitowaną w autorskim cyklu Grażyny Kocham kino, stronniczy komentarz. Prawicowi publicyści wyjaśnili wtedy widzom, że film przedstawia "żydowski punt widzenia". Ponieważ nikt z Torbicką tego nie ustalał, uznała ona, że czasy swobody twórczej już się w TVP skończyły. Przypomnijmy: Grażyna Torbicka odchodzi z TVP! Po 31 latach!
Gdy tylko dziennikarka złożyła wymówienie, posypały się propozycje. Na prowadzenie wyrwał się dyrektor programowy TVN-u Edward Miszczak. Kiedy telewizja publiczna wycofała się z finansowania założonego i prowadzonego przez Grażynę Festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym, Miszczak natychmiast zaoferował jej nie tylko pieniądze, lecz także promocję festiwalu w TVN i TVN24: TVP nie chce finansować festiwalu Torbickiej! Zgłosił się TVN...
Przyparta do muru Torbicka nie miała innego wyjścia jak tylko przyjąć ofertę Miszczaka. Podobno nie do końca było jej to na rękę, bo zdawała sobie sprawę, że dyrektor programowy TVN-u będzie w zamian oczekiwał, że rozważy pracę u niego. Grażyna zaś wydaje się całkiem zadowolona ze swojej obecnego stanowiska ambasadorki firmy L'Oreal i nie ma specjalnej ochoty ścigać się na słupki oglądalności w którejś ze stacji komercyjnych.
One jednak nie dają jej spokoju. Jak donosi Super Express, obecnie na Grażynę naciska aż troje dyrektorów programowych różnych stacji. W szranki z Miszczakiem stanęły Nina Terentiew z Polsatu i Agata Młynarska, która od września pełni funkcję dyrektor programowej TLC. Agata, która zna Torbicką od lat, próbowała ją namówić po przyjacielsku, ale na razie nic z tego nie wyszło. Terentiew zaś ogłasza swoje zamiary w tabloidzie.
Chciałabym ją u siebie i mając dla Grażyny odpowiednią propozycję, zgodną z jej zainteresowaniami, na pewno ją złożę - zapowiada "caryca".
Jest tylko jeden kłopot - sama Torbicka, która niespecjalnie pali się do powrotu do telewizji.
W tej chwili nie mam konkretnych planów, żeby się z jakąś stacją związać na stałe i na wyłączność - wyznała niedawno w wywiadzie. Propozycje były. W grę wchodzi program związany z kulturą i filmem.
**_
_**