Tom Cruise terroryzujenie tylko Katie i swoją córeczkę Suri, ale także w pełni kontroluje poczynania swoich adoptowanych dzieci. W trakcie małżeństwa z Nicole Kidman aktor wziął pod swoją opiekę Connora i Isabelle. Po rozwodzie przybrane dzieci zostały ze swoim scjentologicznym ojcem, zaś z matką widywały się jedynie w weekendy. W momencie, gdy Nicole ogłosiła, że jest w ciąży, Tom zabronił komukolwiek z rodziny się z nią widywać.
Miniony weekend Katie, Tom i gromadka dzieci spędzili razem w Los Angeles. Wszyscy razem poszli na mecz z udziałem Davida Beckhama. Connor i Isabelle spędzili w mieście parę dni, w trakcie których nie spotkali się z przebywającą tam Nicole. Kidman nie widziała swoich przybranych dzieci już od ponad trzech miesięcy.
Connor i Isabelle’a zaczęli się zwracać do Nicole po imieniu. Teraz mówią "mamo" jedynie do Katie. Ponoć to Tom kazał im się tak zachowywać - donosi wiarygodne źródło.
Wydaje nam się, że Cruise ma jakieś kompleksy. Jemu nie udało się spłodzić potomka z Nicole, a plotki głoszą, że Suri też nie jest jego dzieckiem.