Na okładce grudniowego wydania magazynu Women’s Health pojawiła się Kaley Cuoco. Gwiazda Teorii Wielkiego Podrywu udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o tym, w jaki sposób dba o dobry wygląd. Przyznała, że częściowo zawdzięcza go operacjom plastycznym. Choć już kilka lat temu Kaley mówiła, że w wieku 18 lat powiększyła sobie piersi, teraz ujawnia, że to nie jedyna chirurgiczna ingerencja, jakiej się poddała.
Lata temu miałam operację nosa. I cycków. To najlepsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobiłam - mówi. Niedawno wypełniłam też brudzę na szyi, którą miałam od 12 roku życia. Niezależnie, jak bardzo kochasz swoje wnętrze, chcesz również dobrze wyglądać. Nie powinno się tego robić dla mężczyzny, czy kogokolwiek, ale to dodaje pewności siebie i to jest niesamowite.
Aktorka opowiedziała również o swoich ćwiczeniach i diecie:
Kocham jogę. Próbowałam też ćwiczeń na rowerku, biegów, Pilatesu. Codziennie na śniadanie jem tosta z małą ilością masła orzechowego. Na lunch kanapkę, a na obiad rybę z warzywami. Nie jem mięsa.
Na koniec Kaley podkreśliła, że w życiu nie ma nic za darmo:
Sukces nie przychodzi ot tak. Pracowałam na to ponad 20 lat i to była długa droga - zapewnia. Jeśli chcesz coś osiągnąć, sięgnij po to, ale miej świadomość, że to wymaga wiele pracy i cierpliwości.