Od chwili, gdy okazało się, że urząd 45. prezydenta USA obejmie Donald Trump, pojawiły się spekulacje na temat tego, gdzie mieszkać będzie miliarder i jego rodzina. Nie jest to wcale tak oczywiste zważywszy na fakt, iż dotychczasowe "mieszkanie" Trumpa wydaje się mieć bardziej luksusowy charakter niż Biały Dom.
Jak podaje źródło magazynu People, w wartym około 100 milionów dolarów penthousie przy Piątej Alei zostaną Pierwsza Dama i syn pary, Barron. Trumpowie chcą, by 10-latek skończył szkołę, do której aktualnie uczęszcza.
Melania i Barron mają przenieść się do Białego Domu pod koniec roku szkolnego, a więc... dopiero za pół roku.
Melania jest bardzo mocno zżyta z Barronem. Zbliżyli się do siebie jeszcze bardziej podczas kampanii, która była dla niego trudna - twierdzi źródło People.
Uda jej się być dobrą Pierwszą Damą na odległość?