Ostatni rok nie był łatwy dla Seleny Gomez. Zbyt szybkie tempo życia i pracy, toksyczna relacja z Justinem Bieberem oraz problemy z narkotykami doprowadziły ją do stanu, w którym nie była zdolna sprostać codziennym obowiązkom. W efekcie zawiesiła swoją karierę i wycofała się z życia publicznego. Kilka miesięcy temu wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że cierpi na depresję, ataki paniki i stany lękowe.
Od tamtej pory Selena przebywała na terapii w ośrodku w Tennesee, gdzie próbowała odzyskać równowagę psychiczną i uporać się z nękającymi ją dolegliwościami.
Wczoraj, po długiej przerwie piosenkarka pojawiła się na gali wręczenia najważniejszych nagród muzycznych amerykańskiego przemysłu muzycznego - American Music Awards 2016, w Los Angeles, gdzie odebrała nagrodę dla Artystki Roku POP/Rock.
Gomez zaprezentowała się w czerwonej sukni do ziemi. Odbierając nagrodę wygłosiła ze sceny poruszające przemówienie.
W 2014 roku na tej scenie po raz pierwszy byłam 100% szczera z wami. Większość z was zna szczegóły z mojego życia, obojętnie czy mi się to podoba, czy nie. Musiałam się zatrzymać, bo miałam wszystko, a byłam całkowicie zniszczona wewnętrznie - mówiła. Trzymałam się, żeby was nie zawieść, a w efekcie zawiodłam samą siebie. Nie chcę oglądać waszych ciał na Instagramie. Chcę widzieć wasze dusze. Jestem wdzięczna, że mogę każdego dnia dzielić się tym co kocham, z ludźmi których kocham. Dziękuję moim fanom, który trwają przy mnie lojalnie. Nie wiem czym sobie na was zasłużyłam.
Kończąc przemówienie, dodała:
Jeśli czujesz się rozbity i załamany, to wiedz, że nie musi tak być zawsze. Obojętnie czy ktoś mnie szanuje czy nie, niech wie o mnie jedną rzecz - zależy mi na ludziach. Dziękuję, ta nagroda jest dla was!
Zobaczcie przemówienie Seleny i jej zdjęcia z gali.