Rok temu Kim Kardashian zaliczyła swoją największą wpadkę w karierze "modelki". Podczas pobytu we Francji wzięła udział w dziwnej sesji: ubrana w pończochy, złoty stanik i cielistego koloru body pozowała na hałdzie ziemi i w sianie. Media okrzyknęły tę serię zdjęć najgorszą w jej karierze.
Kim postanowiła właśnie udowodnić, że nie pokazała jeszcze wszystkiego, na co ją stać. Tym razem potrzebowała do tego pomocy młodszej siostry, Khloe.
Kardashianki wystąpiły w sesji zdjęciowej promującej kolekcję zmagającego się z załamaniem psychicznym Kanye Westa. Obie pozują w podartych swetrach i obcisłych body, eksponujących ich wielkie pupy. Tym razem siostry nie musiały lecieć za morze, żeby znaleźć dobrą scenografię do zdjęć. Postanowiły tarzać się w szarym piachu na placu budowy należącym do Kim i Kanyego.
Za obiektywem stanęli znani w Hollywood fotografowie mody Mert Alas i Marcus Piggott, a sesja ma się pojawić w ukazującym się co dwa lata magazynie o "kulturze współczesnej" 032c.
Zobaczcie nowe zdjęcia Kim i Khloe. "Przebiły" sesję w sianie?