Trzy lata temu do sądu trafił pozew rozwodowy złożony przez Samantę Stuhr, żonę Macieja. Chociaż oficjalnie każde z nich zapewniało, że rozstają się w zgodzie, ich separacja przebiegała dość burzliwie. Ostatecznie Samanta została piosenkarką, wróciła do panieńskiego nazwiska i teraz, już jako Samanta Janas, promuje się w telewizjach śniadaniowych.
Samanta zdecydowała się teraz na "oczyszczający" wywiad w Vivie, w którym zapewnia, że ich miłość nie skończyła się z jej winy:
Nie przeze mnie rozpadło się moje małżeństwo. Z Maćkiem rozstaliśmy się dużo, dużo wcześniej, niż media to obwieściły, i to jest czas liczony w latach, a nie w miesiącach - powiedziała. Kiedy niespodziewanie wali się twój piękny i idealny związek, w który tak wierzyłaś i któremu tak ufałaś, najpierw pojawia się zaprzeczenie, niezgoda i zaraz później właśnie walka o ocalenie go. To jest naturalny odruch. Dopiero z czasem rozumiesz, że lepiej poddać się i pogodzić z przegraną niż brnąć za wszelką cenę. Pojawia się bezsilność. Jeżeli byłeś fair, to przecież nie musisz wypierać się własnej przeszłości.
Maciej Stuhr związany jest teraz z młodszą o 12 lat Katarzyną Błażejewską.