Monika Zamachowska, zanim wiosną 2014 roku poślubiła Zbigniewa Zamachowskiego, była już dwukrotnie zamężna. Ze szkockim pilotem Jamiem Malcolmem ma dwójkę dzieci. Jak chętnie zapewnia prezenterka, z byłym mężem łączą ją serdeczne relacje. Mimo że oboje są już w nowych związkach, Monika nadal wtrąca się w jego sprawy.
Cztery miesiące temu Malcolm przeszedł operację wycięcia woreczka żółciowego. Niestety, po zabiegu wdało się zakażenie. Obecnie były mąż Moniki walczy z sepsą w londyńskim szpitalu.
Zamachowska bardzo się tym przejęła. Jak donosi Fakt, postanowiła uleczyć byłego męża na odległość, za pomocą bioenergoterapii. Zaniosła zdjęcie Malcolma bioenergoterapeucie Zbigniewowi Nowakowi. Znają się od 20 lat i podobno Monika już nie raz korzystała z jego pomocy.
Bardzo się martwi. Monika przyjaźni się ze Zbyszkiem i jego żoną od 20 lat. Wspierają ją w kluczowych momentach życia - tłumaczy informator tabloidu. Choć sprawia wrażenie racjonalistki, twardo stąpającej po ziemi, bardzo wierzy w niekonwencjonalne metody. Wierzy, że po sesji uzdrowiciela do Jamiego popłynęła dobra energia życiowa, która wspiera go w walce z chorobą.
_
_