W mijającym tygodniu skandal wywołała Doda, która "uświetniła" imprezę z okazji 25-lecia Super Expressu. Kontrowersyjny występ Rabczewskiej na scenie Teatru Polskiego stał się tematem numerem jeden na kilka kolejnych dni. Celebrytka ubrana w prześwitującą koronkę wręczyła parze prezydenckiej po kawałku tortu, a następnie pokazała Andrzejowi Dudzie niemal nagie pośladki. Wypinanie się przed prezydentem Doda skwitowała słowami, że "to ciepły gest w kierunku Głowy Państwa".
Rabczewska niedawno postanowiła wrócić do nagrywania muzyki i ogłosiła, że reaktywuje zespół Virgin. Podczas imprezy tabloidu zaprezentowała nowy utwór Sens, z którego jest szczególnie dumna, bowiem rozlicza się w nim ze swoim byłym partnerem, co chętnie podkreślała w wywiadach. Informuje między innymi o tym, że jest kiepski w łóżku.
Przypomnijmy: Doda o Emilu: "Nikt mnie tak jak on nie oszukał"
Okazuje się, że utwór Dody był "zainspirowany" piosenką zespołu Świetliki sprzed dwudziestu lat. Artyści nazywając to "ciekawą zbieżnością" poinformowali celebrytkę o plagiacie na swoim profilu na Facebooku:
Pani Dodo! W Pani nowej piosence o wiele mówiącym tytule "SENS" użyła Pani frazy "Nieporządek w Chaosie robisz mi". My dwadzieścia lat temu nagraliśmy piosenkę "Łabądzie" z frazą "Robisz mi nieporządek w chaosie" autorstwa naszego wokalisty, Marcina Świetlickiego. Ciekawa zbieżność. Załatwmy to polubownie. Zamiast kontaktować naszych prawników, poprosimy o sześć kawałków tego tortu, którym częstowała Pani Parę Prezydencką. Jeśli nasza prośba spełniona nie będzie, na pewno jakieś kroki poczynimy, ma to Pani jak w banku - napisał lider zespołu, Marcin Świetlicki, który pod jednym z wpisów wyraził nadzieję, że trafi na Pudelka.
Według Świetlickiego, Doda splagiatowała tekst piosenki Łabądzie, która znalazła się na płycie Świetlików Cacy cacy fleischmaschine z 1996 roku.
Jak myślicie, Doda wyśle zespołowi tort, czy zdecyduje się na kolejną rozprawę sądową?