Nasz informator spotkał wczoraj Radka Majdana za kierownicą swojego Mercedesa CLS. Piłkarz stał w korku przy warszawskim rondzie... Radosława.
W drodze do domu, przy rondzie Radosława w Warszawie, zobaczyłem stojącego koło mnie w korku Mercedesa CLS. Od razu zauważyłem, że za kierownicą siedzi Radosław Majdan. Gdy podjechałem do niego i wyciągnąłem telefon, żeby zrobić zdjęcie, Majdan zobaczył mnie i podniósł rękę, by zasłonić twarz.
Być może dlatego, że stracił prawo jazdy za przekroczenie limitu punktów? Ciekawe czy jeździ już z papierkiem. A może liczy na wyrozumiałość policjantów?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.