Trwa ładowanie...
Przejdź na

Dariusz K. nie spotkał się z żoną? "Przebywa w domu swojej matki"

191
Podziel się:

"W okresie, kiedy był w areszcie, został sprzedany jego dom w podwarszawskim Milanówku”. Iza wyszła za niego tylko dla pieniędzy?

Dariusz K. nie spotkał się z żoną? "Przebywa w domu swojej matki"

Dariusz K. aresztowany z lipcu 2014 roku za zabicie kobiety na pasach pod wpływem kokainy i jego wieloletnia partnerka, Iza Adamczyk dwa lata temu wzięli ślub w warszawskim areszcie. Jak podejrzewali jego bliscy, chodziło jej głównie o uzyskanie dostępu do jego pieniędzy. A przynajmniej tego, co z nich zostało.

Rzeczywiście, Iza wydawała pieniądze Dariusza nie tylko na jego prawników. Dbała także o to, by na rozprawach pojawiać się w odpowiednio drogich stylizacjach. Chwaliła się okularami za 2 tysiące złotych, czy nowym BMW za 200 tysięcy.

Aż w końcu dwa tygodnie temu, gdy sąd przychylił się do wniosku obrońców Dariusza K. o wypuszczenie go do domu za kaucją, okazało się, że Iza nie ma na nią pieniędzy.

Mimo sprzedaży należącego do Dariusza domu w Milanówku, nie zdołała wysupłać 400 tysięcy złotych. Jak donosi Super Express, kaucję wpłaciła bogata ciocia i zarazem matka chrzestna Darka.

Co więcej, Iza nie znalazła czasu, by spotkać się z mężem na wolności.

Kaucję za pirata drogowego miała wpłacić jego ciotka, matka chrzestna, bogata i wpływowa bizneswoman z Warszawy. To ona opłacała obrońców i dopingowała Dariusza, aby się nie poddawał - donosi tabloid. Na razie muzyk przebywa w domu swojej matki. W okresie, kiedy był w areszcie, został sprzedany jego dom w podwarszawskim Milanówku. Obecna żona Iza nie przejęła się za bardzo kłopotami męża i nie przywitała go z otwartymi ramionami. Jego córeczka Lea przez ostatnie miesiące nie miała z tatą kontaktu, tak samo jak syn z małżeństwa z Górniak, Allanek. Dariusz K. może więc liczyć jedynie na swoich rodziców i chrzestną.

Na szczęście dla niego w Polsce wystarczy mieć bogatą rodzinę, żeby wyjść z aresztu po zabiciu człowieka pod wpływem kokainy.

Zobacz także: Bezwzględne więzienie za zbiorowy gwałt na nastolatce. Poprzednie kary uznano za rażąco niskie
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(191)
WYRÓŻNIONE
Gość
8 lat temu
Przecież jej zachowanie było do przewidzenia 😂
Gość
8 lat temu
Biedak niepełnosprawny umysłowo za kradzież roweru siedział, a zabójca wychodzi brawa dla wymiaru sprawiedliwości
Gość
8 lat temu
Ona czuje we mnie piniądz
mk
8 lat temu
Izka go oskubała? mnie to nie dziwi, wygląda na taką
Gość
8 lat temu
Witaj w Polsce, kraju katastrofy smoleńskiej
NAJNOWSZE KOMENTARZE (191)
gość
8 lat temu
żona...... o ku.... jaka wspaniała żona, mówiąc szczerze to żone miał tylko jedną, przeciez ten wycierus któremu potem zrobił dziecko nie jest żadną żoną, kiedy ten chłop na oczy przejrzy, tragedia, zaraz znów coś narobi bo juz tak sobie spieprzył życie że lepiej nie można
gość
8 lat temu
Tak to jest jak żenisz się z k***ą
gość
8 lat temu
Iza wydała już 700 tys i wypięła sie na niego. Razem już nie są, szuka kolejnej ofiary
gość
8 lat temu
i9za to taka prymitywna s**z, po kie licho wziął z nia slub
gość
8 lat temu
Hahahah to było wiadome od początku!!! A teraz jeszcze dojdzie jej kasa z alimentów na dziecko hahah życ nie umierać!
gość
8 lat temu
Bardzo mądra i cwana ta Iza :)
gość
8 lat temu
No i co, moze mam mu współczuć? Dobrze mu tak. A ta żona to taka p*****a, że ciężko na to patrzeć.
gość
8 lat temu
Przeciez Jej zachowanie było podłe od początku!!!!
gość
8 lat temu
Przecież to są baby, które szukają frajerów... a facetą to odpowiada - jest ich wiele. Skandal,że go wypuścili
gość
8 lat temu
a edzia ma spokoj
Zeza
8 lat temu
Zemsta najlepiej smakuje na zimno. Odegrała sie na nim- pamiętacie, cyrki z ojcostwem? Wyrównała rachunki- miejmy nadzieje, ze zabezpieczyła przyszłość córki. Szacun dla kobiety za świetnie strategiczne rozegranie.
gość
8 lat temu
dlaczego te lalusie zawsze wygladaja jak scier.i
Gość
8 lat temu
Mieszkam w USA ,tutaj by dostal z 50 lat minimum....,zenada....
gość
8 lat temu
o to jednak nie p******l
...
Następna strona