Od chwili, gdy światło dzienne ujrzała informacja o rozwodzie Brada Pitta i Angeliny Jolie, media zalały doniesienia o powodach konfliktu między małżonkami. I chociaż zapewne jeszcze długo nie dowiemy się, jak było naprawdę, jedno jest pewne: to Angelina od kilku miesięcy ma coraz gorszą prasę. Niestety, nie tylko wśród "anonimowych źródeł":
Jak donosi magazyn Radar, Jolie nie jest w najlepszym stanie psychicznym. Stała się przez to niesympatyczna i toksyczna. Wyżywa się na swoim bracie, który pomaga jej w trudnych chwilach w opiece nad dziećmi:
Ona jest dla niego nieznośna, trudno mu to wytrzymać. Robi mu awantury, bo nie potrafi uspokoić dzieci, gdy ona pracuje. Każe mu parzyć kawy i robić zakupy, jakby był jej asystentem. Nie na to się godził - twierdzi źródło.
Przypomnijmy, że z bratem Jamesem Angelinę od lat łączy bardzo specyficzna więź. Rodzeństwo zasłynęło niedwuznacznym pocałunkiem podczas gali wręczenia Oscarów, a także planami... wspólnej adopcji dziecka. W Hollywood plotkowano, że byli przez wiele lat kochankami.